Tak fantastyczna postawa, zwłaszcza u tak młodego chłopaka nie jest częsta. To niesamowite, że jeszcze są na świecie tak dobrzy ludzie, zwłaszcza wśród młodego pokolenia.
10-letni Marcel z Tczewa znalazł pod koniec sierpnia pieniądze na podwórku przy ulicy Koziej. Powiedział o tym rodzicom, którzy na początku zaczęli wypytywać sąsiadów, czy ktoś przypadkiem nie zgubił kilkaset złotych. Gdy na własną rękę nie znaleźli właściciela, udali się na policję. Całą sytuację przedstawiło Radio Gdańsk.
– Nie było chętnych, dlatego pojechaliśmy z tymi pieniędzmi na komendę. A tam zdziwienie, że ktoś pojawia się w takiej sprawie na policji – mówiła mama Marcela, pani Kamila w Radio Gdańsk.
Aby odzyskać pieniądze trzeba znać konkretną kwotę i okoliczności.
Policja poszukuje właściciela zgubionych pieniędzy, jednak nie podała do informacji publicznej, o jaką kwotę dokładnie chodzi. Jest to logiczne, ponieważ konkretną kwotę musi podać osoba, która zgłosi się na komendę lub do dzielnicowego.
Trzeba także podać nominały banknotów i znać okoliczności. Jeśli w ciągu 14 dni nikt nie zgłosi się po gotówkę, pieniądze trafią do biura rzeczy znalezionych.
– Mogę powiedzieć w tajemnicy, że nie była to mała kwota. Niejednego by pokusiło, żeby sobie zostawić, ale nie Marcel, sam chciał oddać pieniądze – powiedziała Polsat News matka chłopca.
„Chcieliśmy po prostu znaleźć właściciela”
Gdy tczewska policja nagłośniła tę sprawę, telefon mamy Marcela, pani Kamili nie przestaje dzwonić. I nie dzwonią potencjalni właściciele znalezionych pieniędzy przez Marcela, tylko dzwonią osoby z telewizji, ze stacji radiowych. Każdy jest zachwycony tak godną pochwały postawą Marcela.
– Dzwonili już z telewizji, teraz z radia. Dzwonili z Urzędu Miejskiego, bo Marcel ma zostać wyróżniony. Nie chcieliśmy, żeby tak to się potoczyło. Chcieliśmy po prostu znaleźć prawowitego właściciela, bo takiego zachowania od zawsze uczyliśmy swoje dzieci – mówiła pani Kamila.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Chłopiec wysłał biednej Filipince prezent na święta. Po 14 latach otrzymał od niej wiadomość.
Prezydent miasta także zareagował
W najbliższy wtorek, 10 września, Marcel dostanie osobiście od prezydenta miasta wyróżnienie za wzorową postawę.
– Warto chwalić takie zachowanie. W społeczeństwie funkcjonuje jeszcze przekonanie „znalezione – niekradzione”, a przywłaszczenie sobie gotówki może być przestępstwem lub wykroczeniem – mówi asp. sztab Dawid Krajewski z tczewskiej policji.
Szkoła jest dumna z takiego ucznia
– Marcel przebił wszystkich. Na najbliższej akademii z okazji Dnia Edukacji Narodowej Marcel otrzyma odznaczenie „uczeń na medal” – przekazał Polsat News Wojciech Rinc, dyrektor Placówek Specjalnych w Tczewie.
Chłopiec nie chce nagród, chce pomóc zwierzętom ze schroniska
Chłopiec bardzo się cieszy z nagrody, którą wręczą mu urzędnicy. Jednak nie chce niczego dla siebie. Chce pomóc bezbronnym zwierzętom w schronisku.
– Marcel stwierdził, że poprosi o karmę dla psów, którą zawieziemy potem do schroniska – mówi jego mama.
Źródło i zdjęcie główne: radiogdansk.pl
Jesteś z Krakowa? Koniecznie odwiedź f7krakow
Jesteś z Gdańska? Koniecznie odwiedź f7gdansk.pl
Jesteś z Poznania? Koniecznie odwiedź f7poznan.pl
Jesteś z Łodzi? Koniecznie odwiedź f7lodz.pl
Jesteś z Wrocławia? Koniecznie odwiedź f7wroclaw.pl
Jesteś z Warszawy? Koniecznie odwiedź f7warszawa.pl
Interesują Cię wszystkie miasta? Koniecznie zaglądaj do f7city.pl
