To są dopiero stalowe nerwy! Podczas gdy pracownicy musieli wyprowadzić niemiłych klientów z lokalu i szarpali się z nimi, jeden z klientów w najlepsze zajadał się kebabem i kompletnie nie przejął się tym, że obok niego ludzie się ze sobą biją.
Mężczyzna patrzył w ich stronę tylko chwilkę,a później wrócił do posiłku, choć obok niego ludzie bili się, szarpali się i pewnie wyzywali.
Do akcji doszło w Kebab Kena w angielskim Portsmouth, kiedy pracownicy 10 stycznia musieli wyrzucić z lokalu niesfornych dżentelmenów.
Nieco zwyczajne wydarzenie, które można przeżywać w każdy weekend w dużych miastach na całym świecie, jednak reakcja jednego z mężczyzny jest niezwyczajna! Nagranie to stało się tematem rozmów na Twitterze.
Z jednej strony grupa ludzi bijąca się, z drugiej strony lodowaty mężczyzna, który nie przerywa posiłku i wydaje się, że incydent nie zrobił na nim żadnego wrażenia. Wszystko zostało nagrane za pomocą telefonu, czego w dzisiejszych czasach można oczywiście oczekiwać.
Mężczyzna tylko chwilę obserwuje z obojętnym nastawieniem, a kiedy emocje sięgają zenitu, on decyduje, że bardziej ekscytujące będzie patrzenie w ekran telefonu.
Czytaj: 11 pokarmów, które wytwarzają tłuszcz brzuszny
Oczywiście tego rodzaju rzeczy nie pozostają niezauważone w Internecie. Nieznany człowiek stał się przedmiotem serii tak zwanych memów, które można zobaczyć poniżej:
Całą bójkę możecie zobaczyć poniżej:
Czytaj: PIZZERIE, FOOD TRUCKI CZY KEBABY – CO NAJCZĘŚCIEJ JEDZĄ POLACY?