5 wielkich prawd, czyli czego nie wiemy o nas samych

0
770
źródło: pixabay.com

Są takie rzeczy nad którymi w ogóle nie zastanawiamy się w naszym zabieganym życiu. I pomimo, że żyjemy na świecie już dobre kilkanaście, czy kilkadziesiąt lat, wciąż o nich  nie wiemy. Czas, by przystanąć na chwilę i zdać sobie sprawę z tego co jest tak daleko, a jednocześnie tak blisko, bo w samym wnętrzu nas. 

1. Posiadamy wielką siłę

I to nie chodzi tylko o wewnętrzną siłę, ale i o siłę fizyczną. Jeżeli nie podnosisz ciężarów i nie trenujesz sportów walki, a bójek unikasz jak ognia, być może nawet nie zdajesz sobie sprawy jak wielki potencjał drzemie w Twoim ciele. Jednak kiedy zaszłaby taka konieczność, większość z nas nie padłaby od razu jak piórko strącone przez wiatr, ale walczyła. Z siłą wewnętrzną jest podobnie. Kiedy nic się nie dzieje – nie mamy świadomości jej istnienia. Dopiero tragiczne wydarzenia w życiu potrafią wydobyć siłę tkwiącą w danym człowieku. Nie mamy w naturze się poddawać. Podobnie jak nasi praprzodkowie, chcemy walczyć o przetrwanie. Oczywiście widać to dopiero w kryzysowych sytuacjach. Ale to prawda – jesteśmy silni pod wieloma względami.

źródło: pixabay.com

2. Umiemy ponosić ofiary za bliskie osoby

Być może wielu z nas oddałoby życie za swoje dzieci, żonę lub męża. Ale nie wiemy tego nigdy do końca, dopóki nie dojdzie do sytuacji, kiedy faktycznie moglibyśmy to zrobić. Jednak spora część z nas jest w stanie ponosić wielkie ofiary w imię życia i zdrowia najbliższych. To właśnie tą cechę wykorzystują porywacze, żądający okupu. Oczywiście jeśli nie zmusiła nas sytuacja, nie wiemy jak wiele bylibyśmy w stanie poświęcić dla bliskich osób.  Ale fakt, że cokolwiek moglibyśmy dla nich oddać, czy z czegoś zrezygnować jest niemal pewny.

3. Strach potrafi sprawić, że poznajemy swoją kolejną twarz

To dlatego w obliczu nagłego pożaru, osoby dotąd uznawane za wielkich cwaniaków, często uciekają ze strachem. Nie znamy siebie, dopóki nie staniemy w obliczu traumatycznej, kryzysowej w sytuacji, w której stracimy panowanie nad własnym strachem. Oczywiście nie możemy siebie winić za to, że ze strachu zachowamy się nierozsądnie, ponieważ wtedy rozsądek jest całkowicie wyłączony, a kierują nami wyłącznie instynkty. Czy pokieruje nami instynkt samozachowawczy, czy obrony bliskiej osoby, to właśnie ta nasza nieznana twarz.

źródło: 3d-cytaty.pl

4. Jesteśmy zdolni cierpieć więcej niż nam się wydaje

Ile to razy ktoś po bolesnym rozstaniu mówi: „już nigdy się nie zakocham!”. A potem nie tylko znów się zakochuje, ale także ponownie składa swoje złamane serce…i tak na okrągło. Podobnie podczas fizycznego bólu, często mówimy: „już nie zniosę tego dłużej”, ale znosimy ten i nawet silniejszy ból, gdyż nasza tolerancja na niego się zwiększa. Naprawdę potrafimy znieść i wytrzymać więcej niż myślimy na dzień dzisiejszy. Często również wraz z bólem zwiększa się tolerancja na niego. To dobrze, oznacza bowiem że mamy szansę przetrwać nawet w krytycznych warunkach.

źródło: pixabay.com

5. W głębi serca pragniemy kochać i być kochanymi

Być może wielu z nas już zna tę prawdę. Jednak jeszcze sporo ludzi  broni się na wszystkie sposoby przed miłością. Ale jak uciekać przed czymś, do czego zostaliśmy stworzeni? To odwieczna prawna, że każdy z nas chce zarówno kochać jak i być kochanym. A jeżeli już totalnie nie wierzymy w miłość damsko-męską, to jeszcze zostaje ta rodzicielska. Często do dopiero podczas narodzin dziecka poznajemy co to znaczy kochać i czuć się potrzebnym. To w końcu jeden z głębszych i ważniejszych sensów naszego istnienia. A ci, którzy tą prawdę uporczywie negują, mogą mieć jeszcze większą potrzebę i głód miłości, niż ludzie, którzy traktują to obojętnie.

źródło: pixabay.com

Przeczytaj również o tym, czym się różni smutek od depresji. 

Nie wiesz jak ruszyć z biznesem? Dowiedz się tutaj.