
Plaża Areia Preta w brazylijskim mieście Guarapari słynie z czarnego piasku, którego poziom promieniowania zewnętrznego jest prawie 400 razy większy niż normalne promieniowanie tła rejestrowane w USA.
Brazylia ma wiele kilometrów plaż, ale żadna nie przypomina „Praia Da Areia Preta” w Guarapari. Piasek w tym regionie, zwłaszcza piasek czarny, zawiera umiarkowane ilości monacytu, minerału fosforanowego bogatego w kilka pierwiastków ziem rzadkich, w tym uran i tor.
Badania wykazały, że promieniowanie tła na Areia Preta może osiągnąć 175 mSv rocznie lub 20 μSv/h, podczas gdy niektóre miejsca, szczególnie te z czarnym piaskiem, mają poziom promieniowania do 55 μSv/h. Aby to zobrazować, średni poziom narażenia na promieniowanie w Stanach Zjednoczonych wynosi około 0,34 μSv/h, podczas gdy promieniowanie rentgenowskie daje ludziom jednorazową ekspozycję na około 100 μSv.
Czytaj: Unikalna brazylijska „Laguna Coca Cola”
Bogaty w monacyt czarny piasek Guarapari został po raz pierwszy zauważony w 1880 roku przez austriackiego naukowca Carla Auera von Welsbacha. Brazylijskie kopalnie monacytu dominowały w przemyśle pierwiastków ziem rzadkich aż do II wojny światowej, ale dopiero pod koniec XX wieku piaszczyste plaże monacytu stały się atrakcją turystyki zdrowotnej.
W 1972 roku radioaktywność piasku monacytowego stała się popularna dzięki lekarzowi Silva Mello, który zaczął promować radioaktywną terapię piaskiem, która, jak twierdził, może leczyć różne problemy zdrowotne, w tym reumatyzm. Do dziś tysiące turystów stara się leczyć choroby leżąc na tym radioaktywnym piasku lub nawet przykrywając się nim, ignorując niebezpieczeństwo długotrwałego narażenia na promieniowanie.
50 lat po publikacji Silvy Mello na temat korzyści płynących z piasku monacytowego, wielu w Brazylii nadal wierzy, że kontakt z piaskiem jest rzeczywiście dobry dla ich zdrowia. Przemysł turystyczny Guarapari zdecydowanie skorzystał na tej narracji, a miasto nosi swój przydomek „Zdrowe Miasto” z dumą, pomimo kontrowersji związanych ze skutkami ekspozycji na piasek.
Koniecznie zajrzyj na f7.pl
Co ciekawe, większość części Guarapari ma stosunkowo niski poziom promieniowania tła – średnio 0,6 µSv/h – co nie stanowi żadnego realnego zagrożenia dla zdrowia. Plaże, takie jak Areia Preta, to zupełnie inna sprawa. Fale morskie nieustannie uderzają w przybrzeżne góry bogate w monacyt, a niektóre radioaktywne związki wyrzucają się na brzeg w postaci czarnego piasku.

Na przestrzeni lat badania wykazały, że samo promieniowanie gamma na Areia Preta stanowi poważne zagrożenie dla turystów. Jedno z badań z 2002 roku wykazało, że dawki promieniowania gamma na plaży Areia Preta były porównywalne z dawkami w bezpośrednim sąsiedztwie (1 km) elektrowni jądrowej w Czarnobylu. Autorzy zwracają uwagę, że chociaż skład radionuklidów w tych dwóch lokalizacjach jest niewątpliwie inny, to promieniowanie gamma na Areia Preta wymaga sprzętu ochronnego.
Czytaj: Cudowne lasy brazylijskie. Co skrywają?
Promieniowanie wchłonięte przez skórę może podobno zwiększać ryzyko raka skóry, podczas gdy wdychane związki radioaktywne mogą powodować raka płuc. Z tych powodów Brazylijska Agencja Jądrowa nie zaleca spędzania zbyt dużo czasu na radioaktywnych plażach, takich jak Areia Preta.
W pewnym momencie zaproponowano, aby monocyty były usuwane z piasku, a następnie sprzedawane jako cenna ruda bogata w pierwiastki ziem rzadkich. W ten sposób kultowy czarny piasek Guarapari mógł zostać zachowany ze względu na jego walory turystyczne, bez narażania ludzi na szkodliwe promieniowanie.