Pochodząca z Osaki artystka Mito Nishikura skrupulatnie przetwarza plastikowe zakrętki w maleńkie dzieła sztuki, starannie malując na nich szczegółowe krajobrazy.
W przeszłości widzieliśmy zakrętki do butelek używane jako elementy mozaiki, ale japońska artystka Mito Nishikura ma inny sposób wykorzystania ich do celów artystycznych. Na pierwszy rzut oka plastikowe zakrętki do butelek nie są najlepszymi płótnami do rysowania – przynajmniej nie pojedynczo – ze względu na ich bardzo ograniczoną powierzchnię, ale utalentowana japońska ilustratorka znalazła sposób na tworzenie szczegółowych dzieł sztuki na tych maleńkich kawałkach plastiku.
Wyrzucone plastikowe zakrętki do butelek, których Mito Nishikura używa jako płótna do swoich maleńkich malowanych arcydzieł, mają średnicę zaledwie 3 milimetrów. Wydaje się, że to nie wystarczy, aby namalować bardzo uproszczoną kompozycję, nie mówiąc już o prawdziwym dziele sztuki. A jednak młoda japońska artystka jakoś sprawia, że to działa…
Nishikura, absolwentka Uniwersytetu Sztuki w Kyoto Saga, zaczęła malować na plastikowych zakrętkach dopiero w czerwcu tego roku, ale jej prace już przyciągnęły uwagę małych entuzjastów sztuki w mediach społecznościowych. I nie bez powodu, bo są czymś, co warto zobaczyć.
Czytaj: Pigcasso – świnia, która maluje obrazy. Jej prace warte są krocie!
„Naprawdę chcę wiedzieć, czy tworzysz swoje dzieła za pomocą szkła powiększającego, ponieważ naprawdę trudno jest namalować takie szczegóły gołym okiem” – skomentował jeden z użytkowników Twittera pod jednym z dzieł Mito Nishikury.
Czytaj: W Wietnamie stworzono rzeźbę z 168 000 plastikowych słomek
„Jak u licha możesz malować tak mały obraz?” zapytał ktoś inny.
Na wypadek, gdybyś się zastanawiał, utalentowana japońska artystka potwierdziła, że podczas malowania nie używa lupy, a nawet opublikowała na Twitterze krótki klip, na którym pracuje nad małym arcydziełem. Po prostu trzyma zakrętkę w jednej ręce, dwoma palcami, i mozolnie nakłada farbę bardzo drobnym pędzlem.
Koniecznie zajrzyj na f7.pl
Przy tak małej powierzchni do pracy liczy się każdy ruch, więc Nishikura nie może sobie pozwolić na żadne błędy. Dlatego namalowanie czegoś na jednej zakrętce może potrwać do 3 godzin. Ale jak widać, to bardzo dobrze spędzony czas!
Aby zobaczyć więcej obrazów zakrętkowych Mito Nishikury, miej oko na jej szybko rozwijającą się kolekcję artystyczną. Możesz obserwować ją na Instagramie.