Austin w Teksasie zagłosował za wydaniem 7 miliardów dolarów na rewolucję transportową

0
530
Nowa stacja Capital Metro w centrum miasta została otwarta w zeszłym miesiącu obok Austin Convention Center. Zdjęcie: GABRIEL C. PÉREZ / KUT

Stolica stanu Austin w Teksasie przygotowuje się do rewolucji w transporcie publicznym, z planem 7 miliardów dolarów na zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych i zatorów drogowych poprzez zapewnienie różnorodnych opcji transportu i infrastruktury mieszkańcom jednego z najszybciej rozwijających się miast w kraju.

Project Connect

Stolica Teksasu zbuduje 31-stacyjny system szynowy, szybkie trasy autobusowe i ścieżki rowerowe, aby jak najwięcej ludzi zrezygnowało z jazdy samochodem i zaczęło korzystać z nowej infrastruktury.

„Przedstawiono trzy główne argumenty” – mówi burmistrz Austin, Steve Adler. „Pierwszym z nich był wieczny zator, korek na mieście. Drugim była zmiana klimatu. Trzecim była równość mobilności w naszym mieście”.

Propozycja nad którą głosowano podczas wyborów w USA w 2020 r., zawiera również plan o wartości 450 milionów dolarów na dodanie infrastruktury rowerowej i pieszej – takiej jak kładki dla pieszych, ścieżki rowerowe, chodniki i parki miejskie – z których wszystkie zostaną połączone pseudonim „Project Connect”, w którym udział wezmą eksperci w dziedzinie planowania społeczności, budowy i inżynierii, a także doradcy z zarządu CapMetro. Spotkają się razem 1 stycznia, aby opracować szczegóły programu.

Nowe przystanki kolejowe będą obsługiwać północne i południowe Austin, lotnisko, centrum miasta i Colony Park, a mapa proponowanych linii jest dostępna na stronie internetowej Capitol Metro.

Austin w Teksasie, w którym każdego roku kierowcy spędzają średnio 104 godziny w korku, to miasto zbudowane wokół samochodu. Ale po przyjęciu dwóch nowych propozycji miasto planuje zainwestować ponad 7 miliardów dolarów w nowy system tranzytowy i kolejne 460 milionów dolarów w nową infrastrukturę przeznaczoną do chodzenia i jazdy na rowerze. Pieniądze zostaną zainwestowane w nowe ścieżki rowerowe, chodniki, szlaki miejskie, skrzyżowania przeprojektowane pod kątem bezpieczeństwa oraz inną infrastrukturę, w tym nowy most dla pieszych.

Rocznie 104 godziny w korku i dziennie na ulicach miasta 250 000 samochodów to wystarczające dane, aby lepiej zharmonizować wszystkie rodzaje transportu. Miasto nie zdołało w przeszłości uchwalić dwóch planów nowych linii kolejowych. Adler mówi, że teraz udało się to częściowo dlatego, że był to właściwy plan.

Z ulic Austin wyjeżdża około 250 000 samochodów dziennie, „zapewniając ludziom możliwości prawdziwej mobilności, których w Austin w rzeczywistości obecnie nie ma” – mówi Adler. Większość niedrogich mieszkań w mieście będzie znajdować się w odległości spaceru od proponowanej stacji, co daje nowe możliwości także tym, którzy nie posiadają samochodów.

„Dostęp do większej części miasta niż wcześniej to będzie bardzo wyzwalające doświadczenie” – powiedział Fast Company Adam Greenfield, pieszy i obrońca rowerów z Austin, który sam nie posiada samochodu.

„Austin jest miastem bardzo zorientowanym na samochody i zależnym od nich. Znaczna część infrastruktury została zbudowana w tym okresie, kiedy samochody, i tylko samochody, były postrzegane jako przyszłość mobilności.”

„Od kilkudziesięciu lat staje się to coraz bardziej oczywiste dla szerszej publiczności ” – mówi Greenfield. „Coraz więcej ludzi i coraz więcej liderów zdaje sobie sprawę, że tak naprawdę potrzebujemy wyboru transportu. Musimy zacząć przebudowywać naszą infrastrukturę, aby to odzwierciedlić”.

Mniej więcej trzy czwarte mieszkańców Austin jedzie teraz samotnie do pracy. Do 2039 roku miasto chce zmniejszyć tę liczbę do 50%, więc połowa mieszkańców miasta będzie chodzić na piechotę, jeździć na rowerze lub korzystać z transportu publicznego. To poważna zmiana.

Czytaj: Luksemburg jest pierwszym krajem, który wprowadził bezpłatny transport publiczny

„Teksas to z pewnością stan, w którym ludzie kochają swoje samochody” – mówi Adler. Uważa jednak, że zachowanie ulegnie zmianie, jeśli będzie odpowiednia infrastruktura. „Myślę, że ludzie zmienią sposób dojazdów do pracy, jeśli przedstawisz alternatywę, która będzie wygodniejsza, bardziej opłacalna, tańsza i bezpieczniejsza” – mówi. „A jeśli nie zrobisz tych rzeczy, to prawdopodobnie nie zostanie to przyjęte. Ale ten plan zapewnia dokładnie to”.

Fundusze mają zostać zwiększone przez nowy podatek od nieruchomości i federalne programy finansowania redukcji emisji dwutlenku węgla, które według wielu raportów pokryją około 45% kosztów budowy.

Plan, finansowany ze wzrostu podatków od nieruchomości, obejmuje również 300 milionów dolarów, aby zapewnić, że wraz z poprawą transportu w niektórych dzielnicach i wzrostem wartości mieszkań mieszkańcy nie zostaną wysiedleni ze swoich domów z powodu gentryfikacji. Zrobią to, oferując dopłaty do czynszu, budując tańsze mieszkania i udzielając pomocy finansowej kupującym.

Obie propozycje – dotyczące transportu publicznego oraz lepszych udogodnień dla pieszych i rowerowych – musiały przejść razem, aby cały system się zmienił, mówi Greenfield. I zrobili to. „To znak, że Austin się zmienił, a co za tym idzie, zmieniła się Ameryka” – mówi. „Opinia publiczna zmieniła zdanie na temat tego, jak chce się poruszać”.

Czytaj: 77-letnia mieszkanka Teksasu o mały włos nie zginęła podczas robienia pamiątkowej fotografii!

johannesfloe.com – Art to remember