Artysta robi chorym dzieciom niesamowite tatuaże, aby życie w szpitalu było przyjemniejsze.
Nowozelandzki artysta Benjamin Lloyd ogłosił 5 lat temu na Facebooku, że podaruje wszystkim dzieciom ze Szpitala Dziecięcego Starship w Auckland tymczasowe tatuaże, jeśli otrzyma 50 polubień. Ale nie dostał 50 lajków. Dostał ich ponad 400 000! I liczba ta ciągle rośnie z każdym rokiem.
Koniecznie zajrzyj na f7.pl
Lloyd dotrzymał swojej obietnicy. Artysta maluje aerografem od dziesięciu lat, ale od około 5 lat maluje tatuaże. Robił je tylko dla zabawy i tylko dla dorosłych, ale kiedy zasugerował wykonanie ich dla dzieci w szpitalu dziecięcym, Internet oszalał. I tak rozpoczął swoją przygodę z tatuażami dla dzieci. Wszystko po to, aby chociaż na chwilę je uszczęśliwić.
„Nic nie sprawia mi większej radości niż zwiększenie pewności siebie dzieci za pomocą niestandardowego tatuażu” – napisał Lloyd na Facebooku. „Jedyną złą rzeczą jest to, że nie chcą później brać prysznica”.
Polecam również: Artystka tworzy specjalne tatuaże z henny kobietom chorym na raka
Więcej informacji: Facebook | Starship Children’s Hospital
Czytaj: Startuje Lodowisko Malta