Super bohaterowie nie ograniczają się do ratowania całych krajów czy planet – czasami nawet przychodzą z pomocą zwierzętom. Tak więc Thor, a właściwie Chris Hemsworth, który go grał, wraz z żoną brali udział w powrocie diabłów tasmańskich do Australii. Zwierzęta zniknęły z kontynentu kilka tysięcy lat temu, ale teraz znowu będą tu mieszkać, a to wszystko dzięki obrońcom praw zwierząt.
Chris Hemsworth pomógł uwolnić diabły tasmańskie w Australii. Ostatni raz widziano je tam 3000 lat temu.
Aktor i jego żona, Elsa Pataky, pomogli uwolnić w połowie września w sanktuarium Barrington Tops, około 300 km na północ od Sydney 11 diabłów tasmańskich, które pojawiły się na kontynencie australijskim od 3000 lat. Dołączyły one do 15 diabłów tasmańskich wprowadzonych na ten teren w marcu.
Niektóre zwierzęta najwyraźniej nie zdawały sobie sprawy, że to ważna chwila i wcale nie chciały wracać do swojej ojczyzny.
– To pierwsze uwolnienie diabłów z wielu. Mówimy o czymś monumentalnym, prawdziwym przełomie: powrocie diabłów na kontynent – powiedział w nagraniu opublikowanym na Facebooku Tim Faulkner, dyrektor generalny Aussie Ark.
Diabły tasmańskie zniknęły z kontynentu po wypędzeniu ich stamtąd przez dzikie psy dingo.
Wtedy diabły tasmańskie pozostały tylko na terytorium wyspy Tasmania, gdzie dingo nie mógł ich dosięgnąć. To prawda, że tamtejsze zwierzęta zachorowały, przez co według Aussie Ark obecnie ich populacja liczy zaledwie 25 tysięcy osobników.
Obrońcy praw zwierząt chcą sprowadzić diabły tasmańskie z powrotem do Australii poprzez program odbudowy populacji.
Czytaj: Natura Australii ponownie ożywa po pożarze – 20 urzekających zdjęć
W 2020 roku planowane jest wypuszczenie na teren rezerwatu 26 zwierząt, a w ciągu najbliższych 2 lat kolejnych 20 osobników. Zwierzęta będą monitorowane za pomocą kamer i obroży z nadajnikami: dane te pomogą działaczom na rzecz praw zwierząt zrozumieć, jak żyją, co jedzą i czy ich podopieczni rozmnażają się.
johannesfloe.com – Art to remember
Diabły tasmańskie są mięsożercami i będą kontrolować populacje rodzimych dzikich kotów i lisów, które zagrażają innym zagrożonym zwierzętom Australii, według Aussie Ark.
Projekt Aussie Ark, w którym uczestniczą też organizacje Global Wildlife Conservation i Wild Ark, oprócz reintrodukcji diabłów tasmańskich ma również na celu przywrócenie australijskiego ekosystemu, który uległ zmianom po przybyciu brytyjskich osadników pod koniec XVIII wieku.
Mamy nadzieję, że diabły tasmańskie zakorzenią się w swojej ojczyźnie, a w Australii będzie jeszcze jedno urocze zwierzę!
Źródło: twizz.ru
Czytaj: We Wrocławiu aplikacja pokaże wolne miejsca postojowe
