Dlaczego nigdy nie należy pić gorących napojów w samolocie

0
547
Źródło: pl.freepik.com

Czy zauważyłeś, że niektóre stewardesy nigdy nie piją gorącej wody podczas lotu? Można by pomyśleć, że dzieje się tak dlatego, że są na służbie, a kiedy robią sobie przerwę, stewardesy siedzą z tyłu gdzieś w swojej kajucie i piją filiżankę gorącej kawy.

Ale według jednej ze stewardes tak naprawdę nie dochodzi do takich sytuacji.

„Stewardesy nie piją gorącej wody w samolocie” – powiedziała jedna ze stewardes dla Business Insider. „Nie piją gorącej kawy i zwykłej herbaty”. Dlaczego nie? Odpowiedź, która pochodzi z EPA, jest dość obrzydliwa.

Woda używana do gorących napojów podczas lotów pochodzi prosto z kranu, a nie z butelek. EPA przeprowadziła badanie wody w 2004 roku i stwierdziła, że 12,6% próbek zawierało bakterie z grupy coli. Liczba bakterii z grupy coli jest wskaźnikiem ilości fekaliów, określając w ten sposób jakość sanitarną żywności i wody.

„Zarówno bakterie z grupy coli, jak i bakterie E. coli wskazują, że w wodzie mogą znajdować się inne organizmy wywołujące choroby (patogeny) i mogą one potencjalnie wpływać na zdrowie publiczne” – zauważono w badaniu.

Co gorsza, EPA stwierdziła również, że ze 158 samolotów, które oglądali, dwa z nich dały wynik pozytywny na obecność bakterii E. coli, która może powodować biegunkę i skurcze żołądka.

Business Insider donosi, że jeden na osiem samolotów nie spełnia swoich standardów bezpieczeństwa wodnego, dlatego niektóre stewardesy twierdzą, że nie wypiją wody z kranu z samolotu.

W odpowiedzi na te badania EPA zmieniła swoje standardy w 2009 roku, zmuszając linie lotnicze do korzystania ze źródeł wody zgodnych z wytycznymi FDA. Muszą również dezynfekować wodę i badać ją co najmniej raz w roku.

Czytaj: Pekin otwiera nowe lotnisko z największym na świecie terminalem, dachem o wielkości 25 boisk piłkarskich

Niestety nowe przepisy mogły jeszcze nie przynieść oczekiwanych rezultatów. W 2012 r. EPA przeprowadziła więcej testów, a wyniki były podobne. Około 12% nadal miało pozytywny wynik testu na obecność bakterii z grupy coli, chociaż tylko 0,5% zawierało E.Coli, według NBC 5.

W 2015 roku badanie przeprowadzone w International Journal of Environmental Research and Public Health wykazało, że w ciężarówkach dostarczających wodę było więcej bakterii niż w oryginalnym źródle wody.

Jeśli myślisz, że to nie ma znaczenia, ponieważ podgrzanie wody zabije każdą chorobę, pomyśl jeszcze raz.

„Może zabić niektóre organizmy” – powiedziała NBC 5 badaczka środowiska Brenda Wiles. „Ale większość z nich nie zabije”.

Więc jeśli zamawiasz drinka w samolocie, może po prostu lepiej zamów sok pomarańczowy albo wodę z butelki.

Czytaj: Zabawne sytuacje na lotnisku, które przejdą do historii.

johannesfloe.com – Art to remember

Szukasz pracy? Koniecznie zajrzyj na pl.jooble.org