
Naukowcy przypadkowo uwiecznili dziwaczne spotkanie w rzece Tijamuchi w Boliwii. Delfiny płynęły w sposób zsynchronizowany, trzymając anakondę w pysku. Ale szczególnie dziwne było to, że w tym czasie były podniecone, jak pokazują zdjęcia.
To było jedno z najbardziej dziwacznych spotkań naukowych w historii. Dwa dorosłe delfiny płci męskiej bawiły się anakondą i były podniecone seksualnie.
Naukowcy sfotografowali boliwijskie delfiny rzeczne trzymające w ustach nieszczęsną anakondę, gdy pływały w rzece Tijamuchi w Boliwii.
Ale szczególnie dziwne było to, że delfiny miały wyprostowane penisy, gdy niosły węża, jak ujawniają naukowcy w nowym badaniu.

„To mogło być dla nich stymulujące seksualnie” – powiedziała w wywiadzie dla New York Times Diana Reiss, naukowiec zajmujący się ssakami morskimi z Hunter College w Nowym Jorku.
Od dawna wierzono, że samce delfinów uprawiają seks dla przyjemności, ponieważ niektóre z nich masturbowały się, a nawet penetrowały nawzajem swoje dziurki.
Ogromny wąż był anakondą boliwijską (Eunectes beniensis), drapieżnikiem, który osiąga od 2 do 3 metrów długości.
Tez wąż jest półwodny, ale według naukowców ten konkretny okaz prawdopodobnie zginął, ponieważ jego głowa była trzymana pod wodą zbyt długo, gdy delfiny z nim płynęły.
„Nie sądzę, żeby wąż dobrze się bawił” – powiedział autor badania, dr Steffen Reichle.
Boliwijskie delfiny rzeczne zwykle pływają pod powierzchnią, ale te dwa niezwykle długo trzymały głowę nad wodą.
„Co zaskakujące, były one bardzo rozbawione i pozostawały widoczne na powierzchni dłużej niż to, co było typowe, co zwykle trwa od 2 do 5 sekund” – twierdzą autorzy w swoich badaniach.
Dwa delfiny płynęły razem w zsynchronizowany sposób, z podobną prędkością i głębokością.
Czytaj: Przy wybrzeżu Luizjany dostrzeżono różowe delfiny!

Naukowcy uważają, że delfiny bawiły się i nie próbowały zjeść anakondy. Ale wskazanie, że były podniecone seksualnie, sugeruje „nową granicę w igraszkach”.
– Po raz pierwszy słyszę o tym, żeby delfiny bawiły się ogromnym wężem – zauważyła dr Sonja Wild, biolożka ewolucyjna z niemieckiego Instytutu Maxa Plancka, która nie była zaangażowana w badania. To, że z różnych rzeczy, jakie zwierzęta mogły wybrać do zabawy, zdecydowały się właśnie na węża, badaczka uważa za „lekko niesłychane”.
Koniecznie zajrzyj na f7.pl
Widoczne były również młode delfiny, więc możliwe, że starsze się przed nimi popisywały.
„Fakt, że dorosłe delfiny rzeczne były pozornie podniecone seksualnie (co widać po ich wyprostowanych penisach) podczas tej interakcji, również dodatkowo potwierdza, że była to interakcja zabawna” – mówią naukowcy.
„Po dokładnym przejrzeniu zrobionych zdjęć spostrzegliśmy, że delfiny chwyciły węża, i że jest ich przynajmniej sześć” – napisali naukowcy w pracy dokumentującej niezwykłe zdarzenie.
Wydarzenie miało miejsce w sierpniu 2021 roku, a naukowcy opublikowali teraz artykuł opisujący je w czasopiśmie Ecology.

Ich obserwacja stanowi pierwszą zarejestrowaną interakcję między boliwijskim delfinem rzecznym a anakondą boliwijską.
Czytaj: Płetwonurek staje twarzą w twarz z siedmiometrową olbrzymią anakondą
Jednak kilka pytań dotyczących interakcji pozostaje bez odpowiedzi.
Brak danych żywieniowych na temat delfinów rzecznych oznacza, że nie jest wykluczone, że delfiny próbowały węża okazjonalnie zjeść. Kolejna teoria donosi, że zwierzęta uczyły w ten sposób jedne drugie postępowania z wężami lub polowania na nie. Naukowcy mają także teorię, że delfiny po prostu świetnie się bawiły.
Przyszłe obserwacje, miejmy nadzieję, poszerzą wiedzę o „tych znakomitych i rzadkich mieszkańcach odległych obszarów zalewowych Beni”, podsumowują autorzy.