Ferrari wkracza w erę w pełni elektrycznych samochodów

0
396
Ferrari wkracza w elektromobilność. Włoski producent samochodów przewiduje, że do 2030 r. samochody elektryczne będą stanowić 40% jego sprzedaży. Źródło: Twitter

Włoska firma „Ferrari” po raz pierwszy w historii giganta samochodów luksusowych zamierza poszerzyć swoją działalność o produkcję samochodów w pełni elektrycznych.

Producenci samochodów na całym świecie ścigają się, aby zainwestować w elektromobilność. Nawet marki, których początkowo nie wszyscy się spodziewali, teraz zmierzają w tym kierunku. Producent samochodów luksusowych Ferrari chce nadążać za trendem i produkować samochody klasy premium również w wersjach elektrycznych.

Prezes Benedetto Vigna potwierdził, że producent samochodów planuje wprowadzić swój pierwszy model elektryczny w 2025 roku. Według producenta elektryfikacja i elektronika to szansa na produkcję jeszcze bardziej wyjątkowych samochodów.

Ferrari spodziewa się, że w pełni elektryczne samochody będą stanowić 5% sprzedaży w 2025 r. i 40% w 2030 r. Firma powiedziała, że opracuje i wyprodukuje własne silniki elektryczne, falowniki i moduły akumulatorowe do swoich modeli elektrycznych. Wiązałoby się to z ogromnymi kosztami kapitałowymi, które są niezbędne do opracowania i produkcji modeli całkowicie elektrycznych. Tym bardziej, jeśli Ferrari chce utrzymać swój poziom jakości i osiągów.

Reuters cytuje doniesienia, że firma planuje rozbudować fabrykę Ferrari Maranello we Włoszech, o trzecią linię produkcyjną dedykowaną samochodom elektrycznym oraz obiekt do badań i rozwoju baterii.

Warto zauważyć, że trend w kierunku samochodów elektrycznych nie ma nic wspólnego ze sprzedażą, gdyż sprzedaż luksusowych samochodów Ferrari osiągnęła w 2021 roku rekordową liczbę 11 155 aut.

Czytaj: Andrej Urlep trenerem Śląska Wrocław w sezonie 2022/23!

Dyrektor generalny Ferrari, Benedetto Vigna, pracuje nad planami firmy na najbliższe cztery lata, ponieważ odchodzi ona od silników V12 na rzecz silników elektrycznych, a firma ma wprowadzić swój pierwszy w pełni elektryczny samochód do 2025 roku, ale ma dużo do zrobienia, aby dokonać tej transformacji.

Czy klienci to zaakceptują?

Ferrari buduje swoje samochody dla zamożnych klientów, którym oferuje wspaniałe emocjonalne wrażenia dzięki doskonałemu kunsztowi i mocnemu silnikowi. Doświadczenie, które w dużej mierze opiera się na ryku potężnego silnika, odpadłoby w przypadku mobilności elektrycznej.

Koniecznie zajrzyj na f7.pl

Dlatego firma musi upewnić się, że zarówno klienci, jak i inwestorzy rozumieją działania tego legendarnego producenta samochodów. W końcu w tej chwili można kupić nowy samochód tego producenta za cenę 889 000 zł. Jeśli wymagana będzie wspomniana wcześniej ogromna inwestycja w modele elektryczne, możemy spodziewać się, że cena będzie jeszcze wyższa, a zatem konieczne będzie wzbudzenie zainteresowania klientów na tyle, aby byli chętni do zakupu nowych modeli.

Czytaj: Najszersza autostrada na świecie obejmuje aż 26 pasów

Firmy samochodowe nie mają wielkiego wyboru

Z drugiej strony Ferrari, podobnie jak wielu innych producentów samochodów, nie ma wielkiego wyboru. Jeśli chce dalej sprzedawać swoje auta w Europie, bo od 2035 roku będzie obowiązywał zakaz sprzedaży aut z silnikami spalinowymi. Firmy samochodowe muszą więc stopniowo dostosowywać się do tego ruchu.