Fotograf odkrył wielobarwne wiewiórki żyjące w Indiach i ludzie w to nie wierzą

0
1537

Co przychodzi ci pierwsze na myśl, gdy słyszysz słowo „gryzonie”? Pewnie to, że są to szkodniki, nieproszeni najeźdźcy z wilczym głodem, którzy szerzą choroby i nędzę? Jednak mogą to być również lojalne i urocze zwierzęta domowe, co może potwierdzić wielu właścicieli szczurów, myszy lub świnek morskich.

Pewien fotograf odkrył kolorowe wiewiórki i ludzie nie mogą uwierzyć, że takie zwierzęta istnieją!

Czytaj: Fotograf śledził wiewiórki z aparatem każdego dnia przez 6 lat i oto niektóre z jego najlepszych zdjęć

Duże wiewiórki Malabar Giant Squirrel, znane również jako Shekru, pochodzą z Indii i wyglądają bardzo elegancko ze swoim pięknym, długim, kolorowym ogonem.

Dla tych, którzy przyzwyczaili się do oglądania amerykańskiej szarej wiewiórki lub jej dalekiej kuzynki europejskiej, rudej wiewiórki, kolorowa
Malabar Giant Squirrel z pewnością wprawi w osłupienie.

Po pierwsze, te wiewiórki są o wiele większe. Wyróżniają się wielkością oraz ubarwieniem. Trzeba przyznać, że ich długie, niebieskie, krzaczaste ogony wyglądają po prostu pięknie.

Jednak te kolorowe wiewiórki, pomimo że są o wiele większe niż rude wiewiórki, to są też o wiele trudniejsze do znalezienia. Odcienie czerni, brązu i pomarańczy oraz kasztanu i fioletu mogą pomóc im idealnie wtopić się w lesie, gdzie spędzają czas przeskakując z drzewa na drzewo. Jest to szczególnie przydatne w celu uniknięcia uwagi drapieżników, takich jak różne ptaki drapieżne, a także lamparty.

Wiewiórki Malabar Giant Squirrel nie są zbyt wybredne w swojej diecie i zjedzą to, co jest dostępne w koronach drzew. Za pomocą ogromnych, krzaczastych ogonów obracają się wokół, szukając kwiatów, kory, nasion, owadów, a nawet ptasich jaj, jeśli są dostępne za darmo.

Chociaż niewiele wiadomo o populacji dużej wiewiórki Malabar Giant Squirrel, uważa się, że ich liczba maleje. W tej chwili nie są wymienione jako zagrożone, ale niestety stają w obliczu prawdziwych zagrożeń; są ścigane w niektórych częściach Indii ze względu na piękne futro, a ich siedlisko jest stopniowo narażane na niebezpieczeństwo przez inwazję człowieka. W niektórych obszarach wiewiórki te zniknęły już całkowicie.

Amatorski fotograf Mohammed Farooq, zamieszkujący piękne, leśne miasteczko Kodaikanal w Tamil Nadu w południowych Indiach pewnego dnia natknął się podczas codziennego spaceru na jedną wiewiórkę Malabar Giant Squirrel.

„Przyjechałem do Kodaikanal w 1982 roku, gdy byłem małym chłopcem, kiedy to miasto było znacznie mniej zaludnione przez ludzi i o wiele bardziej zielone” – powiedział. „Widziałem te wiewiórki w całym mieście, latające od drzewa do drzewa, ale ich populacja powoli zanikała. A dzisiaj, po prawie 34 latach, spotkałem tylko jedną taką wiewiórkę! To była dla mnie wielka niespodzianka.”

Mohammed uważa, że nagła, duża liczba ludzi przeprowadzających się do popularnego miasteczka turystycznego w latach 90. XX wieku przyspieszyła upadek tej populacji wiewiórki w tym regionie. Ale teraz zdają się wracać, być może dostosowując się do życia obok ludzi.

„Wiele osób w tym obszarze nauczyło się szanować przyrodę. Myślę, że wiewiórki to poczuły i wracają” – wyjaśnił Mohammed.

Źródło

Czytaj: JAK DYSPONOWAĆ TERENAMI ZIELENI MIEJSKIEJ?