Niedźwiedź nie po raz pierwszy odwiedził supermarket Kings Beach Safeway w północnej Kalifornii. Świadkowie poinformowali, że zwierzę chodziło po sklepie bez wyraźnego celu, po czym spokojnie je opuściło.
Ciekawostką jest, że dwa tygodnie wcześniej do tego samego supermarketu wszedł inny niedźwiedź. Tak samo jak teraz, niedźwiedź wszedł do sklepu i po chwili wyszedł.
Niedźwiedź wchodzący do supermarketu to na pewno nie za przyjemne doświadczenie i niecodzienny widok. Zwierzęta te „przyciąga” kalifornijski supermarket Kings Beach Safeway, który znajduje się nad jeziorem Tahoe. W przeciągu dwóch tygodni do sklepu dwa razy przyszedł ten niebezpieczny zwierz.
Czytaj: Czy będziemy świadkami wyginięcia niedźwiedzi polarnych?
Nagranie, na którym widać, jak niedźwiedź chodzi między sklepowymi alejkami trafiło do sieci i szybko stało się hitem. Na szczęście, zwierzę nikogo nie zaatakowało i nic nikomu się nie stało. Po chwili niedźwiedź opuścił sklep.
– Jadąc do sklepu, nie mogłam sobie nawet wyobrazić, co możemy zastać na miejscu – wspomina Rubi Nevarez, klientka sklepu. – Z tego, co mi wiadomo, to już drugi raz.
Blue link: https://www.tbgtechco.com
Rubi Nevarez umieściła nagranie z supermarketu w sieci. Kobieta przekonuje, że zwierzę spacerowało po sklepie bez celu. Było spokojne i nie zachowywało się groźnie. Klienci byli jednak przestraszeni tym niecodziennym widokiem. Niedźwiedź „ukradł” kilka drobnych rzeczy z supermarketu.
Dwa tygodnie temu supermarket odwiedził inny niedźwiedź. Wtedy także nie doszło do niebezpiecznej sytuacji między zwierzęciem a człowiekiem. Zwierzę spokojnie wyszło ze sklepu zabierając ze sobą paczkę chipsów.
Źródło: ABC7 News/ Reuters
Czytaj: W Wielkiej Brytanii można spać w towarzystwie lwów i tygrysów