Jako trzecia Polka w historii zdobyła K2

0
484
Kolejna Polka na K2. Brawo! Źródło: Twitter

Dorota Rasińska-Samoćko zdobyła szczyt K2 w Karakorum (8611 m n.p.m.)

Jako trzecia Polka, zaraz po Wandzie Rutkiewicz i Monice Witkowskiej, Dorota Rasińska-Samoćko stanęła na szczycie K2. Zrobiła to w czwartek rano

Portal tatromaniak.pl poinformował, że jest to już siódmy ośmiotysięcznik zdobyty przez nią w tym roku, a dziewiąty w ogóle. Oznacza to, że Polka jest coraz bliżej zdobycia Korony Himalajów i Karakorum.

„Wspinaczka na szczyt nie była tak szybka, jak planował jej zespół, mimo że Dorota była dobrze zaaklimatyzowana po niedawnym zdobyciu Broad Peak. Coś ich zatrzymało na 2 dni, bo pierwotnie atak szczytowy miał być z poniedziałku na wtorek. (…) Monika czeka teraz w bazie na Dorotę, choć już prawie wszyscy opuścili to miejsce i ona też już chętnie zawinęłaby się jak najszybciej do kraju. Możliwe, że dziewczyny wrócą razem do Skardu, bo Monika zakłada wyjście z bazy za dwa dni” – poinformował na Facebooku Moniki Witkowskiej jej menedżer Adam Rowicki.

Czytaj: Pechowe zejście z Giewontu. Turysta udostępnił wideo ku przestrodze

Dodał również, że oprócz Polki na szczyt K2 weszła w czwartek również 21-letnia Brytyjka, która stała się tym samym najmłodszą zdobywczynią tej góry. K2 zdobyła również 62-letnia Białorusinka, która z kolei stała się najstarszą kobietą na tym szczycie.

K2 znany jest z tego, że jest najtrudniejszym technicznie ośmiotysięcznikiem na Ziemi. Tylko kilkuset najdzielniejszym osobom udało się wejść na ten szczyt. Dla porównania – Mount Everest, czyli największa góra świata, została zdobyta przez ponad 9000 osób.

Czytaj: Mount Everest: najwyższy lodowiec góry gwałtownie topnieje

K2 to także najzimniejsze i najbardziej wietrzne góry. W niektórych miejscach na trasie wspinacz muszą poruszać się prawie że po stromych ścianach skalnych wznoszących się pod kątem 80 stopni, unikając jednocześnie częstych i nieprzewidywalnych lawin.

Koniecznie zajrzyj na f7.pl

Wiedząc to wszystko, tym bardziej jesteśmy dumni z Doroty Rasińskiej-Samoćko. Gratulujemy i życzymy bezpiecznego powrotu do bazy!