Jest już wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie legalności aborcji w przypadku ciężkiego uszkodzenia płodu.
Według wyroku aborcja jest niezgodna z Konstytucją. Może to doprowadzić do praktycznego zakazu aborcji w Polsce i oznacza złamanie kompromisu aborcyjnego trwającego od 1993 roku.
W czwartek 22 października o godz. 15:30 Trybunał Konstytucyjny ogłosił wyrok w sprawie zakazu aborcji ze względu na ciężkie uszkodzenie płodu. Konkretniej chodzi o decyzję, czy przerywanie ciąży z powodów embriopatologicznych, gdy istnieje duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu lub nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, np. zespołu Edwardsa jest zgodne z Konstytucją. Obecnie aż 98% legalnych zabiegów aborcji jest dokonywanych w Polsce właśnie z tego powodu.
Julia Przyłębska, przewodnicząca TK, ogłosiła wyrok Trybunału Konstytucyjnego.
Jest niezgodny z artykułem Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Orzeczenie zapadło większością głosów – powiedziała.
Justyn Piskorski, sędzia sprawozdawca wyjaśnił wyrok. Sprowadziło się ono do tego, że najważniejszą wartością jest życie.
Trybunał Konstytucyjny ogłosił tym samym, że przepisy, umożliwiające usunięcie płodu w wypadku stwierdzenia jego ciężkiego uszkodzenia lub nieuleczalnej choroby – są niezgodne z Konstytucją. Wyrok TK oznacza zakaz aborcji ze względu na ciężkie uszkodzenie płodu.
Czytaj: Masz negatywne myśli jako świeżo upieczony rodzic? Nie jesteś sam
Przeciwnicy i zwolennicy
Sprawa od samego początku budzi wiele emocji. Po pierwsze skierowanie sprawy do TK odbywa się w czasie pandemii koronawirusa, czyli czasie, kiedy protesty są zabronione. W strefie czerwonej może gromadzić się max. 10 osób, w strefie żółtej – do 25 osób.
Mimo to w czwartek pod TK odbywał się milczący sprzeciw kobiet, również w Internecie kobiety rozpoczęły akcję uświadamiającą. Wśród nich jest m.in. Małgorzata Trzaskowska, żona Rafała Trzaskowskiego, posłanki Lewicy, a także wiele gwiazd m.in. Anja Rubik.
Przeciwniczki wprowadzenia tego zakazu podkreślały, że jeśli TK uzna aborcję w wypadku ciężkich wad płodu za niezgodną z Konstytucja, aborcja w Polsce okaże się praktycznie niemożliwa. Według nich wzrośnie podziemie aborcyjne, a kobiety, mimo posiadanego ubezpieczenia zdrowotnego, będą zmuszone wyjeżdżać za granicę i ponosić ogromne koszty. Według nich państwo zmusi kobiety do urodzenia niepełnosprawnych dzieci, które nie będą miały szans na przeżycie i umrą wkrótce po porodzie. Tym samym państwo skaże kobiety na cierpienia i tortury.
– Dopóki PiS rządzi tak drakońskie prawo będzie obowiązywać. Nakaz rodzenia przez kobiety śmiertelnie chorych dzieci jest to znęcanie się nad kobietami. Kobiety będą skazane na piekło. Ale to orzeczenie nie ma umocowania prawnego. Jak przestanie rządzić PiS, automatycznie to prawo zniknie – mówiła po ogłoszeniu wyroku posłanka Gasiuk-Pihowicz w TVN24.pl.
A Ty zgadzasz się z wyrokiem?
Czytaj: W Poznaniu nie będzie miejskiego Sylwestra – przez pandemię i oszczędności!
johannesfloe.com – Art to remember