Kardiolog dr Piotr Buszman ostrzega przed piciem napojów energetycznych!

0
468
Prof. i doktor Piotr Buszman tłumaczy, że krytyka napojów energetyzujących, która doprowadziła do nowych regulacji prawnych nie wzięła się znikąd. (zdjęcie: pl.freepik.com)

Znany kardiolog dr Piotr Buszman zwraca uwagę na potencjalne zagrożenia zdrowotne, jakie wiążą się z nadmiernym spożyciem napojów energetyzujących, podkreślając wpływ na nadciśnienie tętnicze, niewydolność serca i udar mózgu.

Składniki budzące obawy

Napoje energetyczne zawierające kofeinę, guaranę i taurynę zapewniają tymczasowy wzrost wydajności. Jednak dr Buszman ostrzega, że zawarte w nich substancje pobudzające, zwłaszcza kofeina, mogą podnosić ciśnienie krwi, stwarzając długoterminowe zagrożenie dla zdrowia.

Po wypiciu napoju energetyzującego odczuwamy chwilowy wzrost wydolności organizmu, wydaje nam się, że zyskujemy dodatkową siłę. Jest to spowodowane tym, że do komórek dociera więcej substancji odżywczych poprzez intensywniejszą pracę serca. Wiążą się to przede wszystkim z zawartością w nich stymulantów tj. kofeiny, guarany, tauryny itd., które powodują zwiększenie ciśnienia tętniczego krwi. Nadmierne i regularne ich spożycie, zwłaszcza u młodych ludzi może prowadzić do nadciśnienia tętniczego ze wszystkimi konsekwencjami takimi jak niewydolność serca czy udar mózgu – ostrzega Piotr Buszman, kardiolog Grupy American Heart of Poland.

CZYTAJ: Już 1 puszka „energetyka” zwęża o połowę naczynia krwionośne

Konsekwencje zdrowotne

Regularne spożywanie napojów energetycznych może prowadzić do nadciśnienia tętniczego, przyczyniając się do takich schorzeń, jak niewydolność serca i udar. Dr Buszman zauważa również, że napoje te mogą powodować nie tylko wzmożone pobudzenie, ale także spadek koncentracji.

Ostatnie badania wskazują, iż paradoksalnie energetyki powodują obkurczenie naczyń mózgowych, a tym samym na pewno nie polepszają naszych zdolności kognitywnych, umysłowych czy zdolności do zapamiętywania – a tym często kierujemy się przy wyborze energetyków – wyjaśnia kardiolog.

Stresujące skutki

Badania wskazują, że napoje energetyczne stymulują produkcję hormonu stresu, w tym noradrenaliny, co może prowadzić do zaburzeń rytmu serca.

Noradrenalina podnosi ciśnienie krwi, zmienia rytm pracy serca, przyspiesza oddech. W nadmiarze może ona podnosić ryzyko zaburzeń rytmu serca – mówi Piotr Buszman.

Po godzinie spożycia energetyka poziom kofeiny i cukru gwałtownie spada, dlatego możemy odczuwać już zmęczenie.

Spożywanie nawet małych ilości napojów energetyzujących może mieć dla naszego organizmu niekorzystne skutki. Kolejną wadą spożywania energetyków jest skrócenie czasu snu i pogorszenie jego jakości, co jest przyczyną przemęczenia oraz osłabienia organizmu – dodaje Buszman.

Łączenie z alkoholem

Dr Buszman odradza łączenie napojów energetycznych z alkoholem, ponieważ kofeina może maskować uspokajające działanie alkoholu, co może prowadzić do niebezpiecznego poziomu zatrucia i zwiększonego obciążenia serca.

W przypadku połączenia napojów energetyzujących z alkoholem, obserwuje się specyficzne efekty na poziomie upojenia, przyczyną takiego stanu jest kofeina, która neutralizuje uspokajające właściwości alkoholu, sprawiając, że pijący ma wrażenie niższego stopnia odurzenia, jednocześnie dając złudne odczucie zwiększonej energii. To zjawisko może wprowadzać w dezorientację i stanowić potencjalne zagrożenie dla zdrowia oraz doprowadzić do śmiertelnego przedawkowania alkoholu. Ponadto połączenie alkoholu z napojem energetycznym podwójnie odwadnia organizm. Taka mieszanka poważnie obciąża serce – ostrzega Piotr Buszman.

CZYTAJ NA PL.SPORTEN.COM – Szymon Marciniak zdystansował innych sędziów. Wielkie wyróżnienie Polaka!

Bezpieczniejsze alternatywy

Dr Buszman sugeruje wybranie zdrowszej alternatywy, takiej jak kawa, spożywana bez cukru i z umiarem. W przeciwieństwie do napojów energetycznych, kawa unika nadmiernego cukru i sztucznych dodatków, co zmniejsza ryzyko różnych problemów zdrowotnych.

Od 1 stycznia 2024 roku w Polsce obowiązują rygorystyczne przepisy zabraniające sprzedaży napojów energetyzujących osobom poniżej 18 roku życia, na terenie szkół i w automatach. Posunięcie to ma na celu ochronę zdrowia publicznego i zajęcie się potencjalnymi zagrożeniami związanymi z tymi napojami.

CZYTAJ: Kawa zmniejsza ryzyko wystąpienia niewydolności serca