
Kiedy kierowca dostarczający jedzenie stanie się Twoim aniołem stróżem.
Kierowcy DoorDash, Sophii Furtado, wydawało się, że to kolejny zwykły dzień w pracy. Ktoś zamówił pizzę w piątek wieczorem, pod koniec jej zmiany. Nic niezwykłego.
Czytaj: Krakowska pizza w rytmie disco-polo. Wideo lokalu podbija Internet!
Podjechała pod dom około 22:00, ale to, co zobaczyła, nie było zwyczajne.
Według CNN Sophia zobaczyła, że klientka, Caryn Hebert Sullivan, leżała na ziemi przed swoim domem, krwawiąc z głowy.
Caryn, która wcześniej miała kontuzję ręki i chore kolano, czekała na zewnątrz na dostawę. Kiedy się odwróciła, jej ramię i kolano ugięły się, powodując upadek i uderzenie głową.
Caryn powiedziała CNN: „Pamiętam, jak leżałam na moim podjeździe i myślałam:„ to już prawie koniec ”. Leżałam tam i widziałam wiele białych chmur”.
Na szczęście Sophia posiadała niezbędną wiedzę medyczną i wiedziała jak pomóc Caryn.
Sophia spędziła trochę czasu na szkoleniu jako technik ratownictwa medycznego (EMT), ale niestety nie zdała testu rejestru krajowego (NREMT), który dla wielu kandydatów jest normą. W 2020 r. średni wskaźnik zdawania po raz pierwszy niezwykle trudnego egzaminu wyniósł 67%. Limmer Education przypisuje tę statystykę po części ze względu na złożoną strukturę pytań NREMT.
„Zdający muszą być w stanie rozpoznać drobne wskazówki w pniach pytań, a następnie zastosować ogromną wiedzę kliniczną do każdego scenariusza. Ten proces jest nauczany i praktykowany w klasie. W rzeczywistości jest tych zajęć za mało” – informuje strona.
Koniecznie zajrzyj na f7.pl
Niemniej jednakSophia była na tyle bystra, by zauważyć zakrzepłą krew Caryn i dokładnie oszacować, że leżała na zewnątrz od 15 do 20 minut. To wystarczyło, aby wiedzieć, że sytuacja jest tragiczna.
„Caryn nie reagowała, a jej oczy ciągle przewracały się do tyłu głowy”, wyjaśniła Sophia, „Czułam się, jakbym ją straciła”.
Mąż Caryn, Robert, obudził się ze snu słysząc wołanie Sophii. Szybko wykręcił numer 911 i wezwał pogotowie i policję. W tym czasie Sophia pozostała spokojna i opanowana.
Oficer Jillian Jodoin z Departamentu Policji Fairhaven poinformował CNN, że „Sophia stała się częścią naszego zespołu, aby pomóc Caryn. Zapytałem ją, czy to możliwe, aby nadal stabilizowała szyję Caryn, aby zachować bezpieczeństwo kręgosłupa, jej odpowiedź brzmiała: „Nigdzie się nie wybieram”. Nie minęło dużo czasu, zanim przyjechała policja i przetransportowała Caryn do szpitala.
Teraz uznana za w pełni wyzdrowiałą, Caryn ma nie tylko drugą szansę na życie, ale także nową przyjaciółkę, Sophię, którą nazywa swoim „aniołem stróżem”. Obie rodziny są zaznajomione i planują pozostać w kontakcie. Caryn wręczyła nawet bliźniakom Sophii prezenty wielkanocne.

Jeśli chodzi o Sophię, jej wysiłki zyskały zasłużone uznanie. Departament Policji Fairhaven opublikował na swojej stronie na Facebooku ceremonię wręczenia nagród Sophii, a firma DoorDash przyznała jej grant edukacyjny w wysokości 1000 USD (4444 zł) za jej „heroiczne i ogromne” wysiłki.
Sophia chce przeznaczyć pieniądze na więcej nauki w EMT. Trzymamy kciuki, żeby zdała kolejny egzamin, bo ewidentnie ma już instynkt i determinację niezbędną do ratowania życia. Dobra droga, Sophia!
Czytaj: Happy Pizza to pizza sprzedawana z bardzo ciekawym dodatkiem