Koniec linii polskiego autobusu 666 na Hel

0
321
Linia 666 nie pojedzie już na Hel. Zdaniem niektórych, linia ta szerzyła "satanizm". (zdjęcie: tomasz.golonko, twitter)

Najsłynniejsza polska linia autobusowa – 666 na Hel, miasto na wybrzeżu Bałtyku – została zakończona po tym, jak jej operator otrzymywał wielokrotne skargi na wybór numeru, który, jak ostrzegała jedna z grup chrześcijańskich, „szerzył satanizm”.

Autobus 666 kursował w miesiącach letnich między wsią Dębki a miastem Hel, położonym na końcu półwyspu – zwanego też Helem – oddzielającego Morze Bałtyckie od Zatoki Puckiej. Okolica słynąca z piaszczystych plaż jest popularnym celem podróży turystycznych.

CZYTAJ NA SPORTEN.COM/PL – Czesław Michniewicz podpisał kontrakt z nowym klubem. Sensacyjny kierunek!

Oznakowanie linii autobusowej – „666 Hel” – od dawna przyciąga uwagę, a niektórzy goście twierdzą, że przybyli w okolice tylko po to, by przejechać się tą linią.

Jednak w poniedziałek lokalny przewoźnik autobusowy PKS Gdynia poinformował o zmianie nazwy linii na 669.

„W tym roku odwracamy ostatnie 6 do góry nogami” – napisała firma, nie wyjaśniając swojej decyzji.

Posunięcie to spotkało się z powszechną krytyką w Internecie, a wielu komentatorów zauważyło, że trasa 666 przyciągnęła uwagę i odwiedzających ten obszar.

„To była ogólnoświatowa reklama” – napisał jeden z polskich użytkowników Facebooka pod postem PKS Gdynia.

CZYTAJ: To nie żart: linie lotnicze będą ważyć pasażerów przed wejściem do samolotu

Wielu spekulowało, że zmiana została wprowadzona z powodu skarg religijnych konserwatystów w Polsce, która jest jednym z najbardziej chrześcijańskich krajów w Europie. W 2018 r. katolicki magazyn Fronda wezwał do zmiany numeru linii autobusowej, ponieważ „szerzył antychrześcijańską propagandę” i „satanizm”.

Dziś Marcin Szwaczyk, który nadzoruje planowanie tras PKS Gdynia, potwierdził, że właśnie takie skargi stały za decyzją firmy.

„Od lat otrzymujemy sprzeciwy od przeciwników tej liczby” – powiedział lokalnemu serwisowi informacyjnemu Trojmiasto.pl. „Więc zmieniliśmy ją z 666 na 669, co jest mniej kontrowersyjne i mniej rzucające się w oczy”.

Ujawnił jednak, że w ciągu dwóch dni od ogłoszenia zmiany firma została zalana skargami „z drugiej strony” przez tych, którzy chcą powrotu starego numeru 666.

To piękny przykład tego, że człowiek nie dogodzi każdemu.