Labrador wytępił 300 000 inwazyjnych królików na wyspie

0
237
Zdjęcie: Melissa Houghton

Miejsce dziedzictwa naturalnego UNESCO zostało uratowane przed szaleństwem królików i szczurów, a 8 lat po ogłoszeniu, że jest wolna od inwazyjnych zwierząt, wyspa znów wygląda jak dawniej.

Wyspa Macquarie, będąca zaledwie plamką na rozległych wodach, które oddzielają Australię od Antarktydy, została wpisana na listę UNESCO w 1997 roku.

Wyspa o długości około 34 km i szerokości 5,6 km w najszerszym miejscu jest jedynym miejscem na świecie, gdzie skały są aktywnie odsłonięte nad poziomem morza.

Niezwykłe jest również ptactwo Wyspy Macquarie, a populacje lęgowe pingwinów (w tym endemicznego pingwina królewskiego), albatrosów i petreli i prion uznawane są za jedno z największych skupisk ptaków morskich na świecie.

Jednak, podobnie jak każda inna wyspa na Ziemi, żeglarze w XIX wieku przywieźli na brzeg koty, szczury, myszy i króliki, które zdziesiątkowały endemiczną roślinność i populacje owadów, powodując efekt domina, który poważnie zagroził przekształceniu wyspy w jałową głaz.

Melissa Houghton została sprowadzona na ląd jako treserka psów ze swoim czarnym labradorem „Wags” w ramach 24,6 miliona dolarów australijskich wysiłków Tasmanii i Australii w celu wyeliminowania inwazyjnych ssaków z wyspy, rozpoczętych w 2007 roku.

Czytaj: Koziołki stanęły przed urzędem miasta w Poznaniu

Przed przybyciem Houghton z wyspy już wyeliminowano zdziczałe koty i odnotowano zmniejszenie populacji gryzoni dzięki kroplom zatrutej przynęty podczas poprzednich kolejnych zim. Mniejsza liczba zarówno gryzoni, jak i ptaków morskich znalezionych na wyspie podczas zimy sprawiła, że był to idealny czas na upuszczenie zatrutej przynęty, która byłaby również mile widzianym źródłem „pokarmu” dla gryzoni w czasach chudych.

Do 2011 roku łowcy z drużynami psów przybyli, aby pracować nad znacznie pomniejszonymi populacjami, ale nawet po tym sukcesie Houghton powiedziała Guardian, że poza kamienistymi plażami pełnymi pingwinów i słoni morskich, ziemia została zdziesiątkowana – podkopana przez króliki.

Koniecznie zajrzyj na f7.pl

Ona i labrador Wags mieli zaszczyt zlokalizować ostatniego gryzonia — dorosłą samicę królika i jej młode w 2014 roku i od tego czasu wyspa spektakularnie się ożywiła.

Ostatni królik na wyspie. Zdjęcie: Melissa Houghton

Wszędzie rosną rodzime storczyki i inne rośliny niespotykane nigdzie indziej. Liściasty kęp, który smakuje jak seler, jest teraz nad Twoją głową, a liczba owadów jest teraz bardzo wysoka. Większość gniazdujących tam ptaków powraca, a ich odchody ponownie budują składniki odżywcze i masę w glebie. Od 2014 roku nie widziano na wyspie żadnego gryzonia.

Czytaj: Nad tą wyspą często unosi się charakterystyczna chmura

Likwidacja inwazyjnych zwierząt jest jedną z najskuteczniejszych strategii ochrony stosowanych przez ludzi na całym świecie, a wiele wysp, od Macquarie po Galapagos, jest obecnie wolnych od wprowadzonych europejskich szkodników.

Macquarie to tylko jedna ze 181 wysp, na których od 2000 roku wytępiono ponad 800 gatunków inwazyjnych.