Badania sugerują, że lasy wielkości Francji odrosły od 2000 roku.
Według organizacji ochroniarskich przywrócone lasy mogą wchłonąć równowartość 5,9 gigaton (Gt) dwutlenku węgla – więcej niż roczna emisja w USA.
Zespół kierowany przez WWF wykorzystał dane satelitarne do stworzenia mapy zregenerowanych lasów.
Regeneracja lasów polega na przywracaniu naturalnych terenów zalesionych przy niewielkiej lub żadnej interwencji.
Obejmuje to nie robienie niczego, sadzenie rodzimych drzew, odgradzanie zwierząt gospodarskich lub usuwanie inwazyjnych roślin.
William Baldwin-Cantello z WWF powiedział, że naturalna regeneracja lasów jest często „tańsza, bogatsza w węgiel i lepsza dla bioróżnorodności niż aktywnie sadzone lasy”.
Powiedział jednak, że regeneracji nie można przyjmować za pewnik – „aby uniknąć niebezpiecznych zmian klimatycznych, musimy zarówno powstrzymać wylesianie, jak i przywrócić naturalne lasy”.
„Wylesianie wciąż pochłania miliony hektarów rocznie, znacznie więcej niż jest to zregenerowane” – powiedział Baldwin-Cantello.
Czytaj: Wylesianie może zmienić 40% lasów deszczowych Amazonii w sawannę
„Aby wykorzystać potencjał lasów jako rozwiązania klimatycznego, potrzebujemy wsparcia dla regeneracji w planach klimatycznych i musimy zająć się czynnikami powodującymi wylesianie, co w Wielkiej Brytanii oznacza surowe przepisy krajowe, które mają zapobiec wylesianiu”.
Czytaj: Słynny bocian z poznańskiego ZOO już na wolności
Według badania, Las Atlantycki w Brazylii daje powody do nadziei, a obszar mniej więcej wielkości Holandii odrodził się od 2000 roku.
W lasach borealnych północnej Mongolii 1,2 miliona hektarów lasów zostało zregenerowanych w ciągu ostatnich 20 lat, podczas gdy inne gorące miejsca regeneracji obejmują środkową Afrykę i borealne lasy Kanady.
Jednak naukowcy ostrzegli, że lasy na całym świecie stoją w obliczu „poważnych zagrożeń”.
Powiedzieli, że pomimo „zachęcających znaków” z lasami wzdłuż wybrzeża Atlantyku w Brazylii, wylesianie powoduje, że obszar zalesiony musi być ponad dwukrotnie większy, aby osiągnąć minimalny próg ochrony, powiedzieli naukowcy.
Projekt jest wspólnym przedsięwzięciem WWF, BirdLife International i WCS, którzy wzywają innych ekspertów do pomocy w walidacji i udoskonalaniu ich mapy, co uważają za „wysiłek badawczy”.
Jednym z najprostszych sposobów usuwania dwutlenku węgla z powietrza jest sadzenie drzew. Jednak naukowcy twierdzą, że odpowiednie drzewa muszą być sadzone we właściwym miejscu, jeśli mają skutecznie ograniczać emisje dwutlenku węgla.
johannesfloe.com – Art to remember