Nie tylko wśród ludzi sprawdza się powiedzenie, że przeciwieństwa się przyciągają. Patrząc na tę zakochaną parę: Joey’a i Zarę, śmiało można powiedzieć, że w tym powiedzeniu jest wiele prawdy.
Zara to kochany rottweiler, a Joey to kochany West Highland white terrier.

Mim różnic widocznych gołym okiem, zaczynając od wielkości, po cechy wyglądu i cechy charakteru, pieski obdarzyły się ogromnym uczuciem i uwielbiały spędzać ze sobą czas.
Kiedy okazało się, że Zara będzie miała młode, wszyscy byli bardzo zaskoczeni.

Na świat przyszło aż 11 szczeniąt.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Pozycja, w której śpi Twój pies, dużo ci o nim mówi. Oto 6 pozycji – sprawdź, co one oznaczają
Psia mama była bardzo przytłoczona, podobnie jak zaskoczona właścicielka psów, Teresa Patterson.
„Zara nie wiedziała, co robić, a ja zaczęłam krzyczeć, kiedy zaczęły pojawiać się szczeniaki” – przyznała Patterson.
Niezwykłe szczenięta nazwano „Wotties”, od kombinacji „Rottie” i „Westie”. Jak widać Zara jest dwa razy większa od Joye’go, ale jakoś im się udało.

Niestety, cztery z 11 szczeniąt nie przeżyło porodu, ale siedem przeżyło, dzięki trosce Patterson.

Szczenięta odziedziczyły po każdym z rodziców same najlepsze cechy. Piękne, czarne umaszczenie i muskularną budowę ciała po mamie oraz szpiczaste uszy i puszyste futerko po tacie.
Patterson była zachwycona szczeniętami, ale wiedziała, że będą musiały zostać adoptowane, aby mieć szczęśliwe i dobre życie.

Synowie Teresy, Matthew i Jonathan zgodzili się wziąć po jednym szczeniaku, a pozostała piątka bez problemu znalazła nowy dom.
Niezwykłość rasy przyciągnęła uwagę, ponieważ nikt, w tym także Kennel Club, nigdy nie widział Wottie. The Kennel Club rejestruje około 250 000 szczeniąt 212 ras każdego roku i nie ma tam rekordu mieszanki Rottweiler-Westie.
„Nie możemy powiedzieć, że to niemożliwe, ale to pierwszy raz, kiedy doszło do połączenia się tych dwóch ras” – powiedział rzecznik.
Matthew i Jonathan, wraz z resztą właścicieli Wottie, długi czas się zastanawiali, jak szczenięta dorosną to jak będą wyglądać.

Victoria Lowe adoptowała suczkę, którą jest zafascynowana. „Widać, że ma charakterek i radzi sobie z wszelkimi psotami. Ciekawa jestem jak będzie się rozwijać” – powiedziała Victoria.

Nawet po trudnym porodzie i ich niepewnych początkach, Patterson powiedziała, że ocalałe szczenięta dorastają pełne energii, uparte i wesołe.
„Szczenięta mają fantastyczny temperament, jak ich rodzice” – powiedziała. „Są bardzo wymagające w utrzymaniu, ponieważ cały czas potrzebują uwagi. Jedno ze szczeniąt, Sparkie, podążą za mną, gdziekolwiek pójdę” – mówi Patterson.

I chociaż szczenięta są piękne, Patterson nie dopuściła do posiadania kolejnego miotu. Wykastrowała Joe’go.

Pomimo że Zara i Joey nie będą już nigdy mieli dzieci, to nadal bardzo się kochają i spędzają ze sobą bardzo dużo czasu.
Jaka jest najdziwniejsza mieszanka psów, jaką kiedykolwiek spotkałeś?
Źródło i fotografie: suggestedpost.eu
Koniecznie odwiedź naszą stronę f7city.pl