Tylko 32% kobiet w Polsce w wieku od 18 do 45 lat deklaruje, że planuje mieć dzieci, w porównaniu z 41% w 2017 roku, wynika z nowych danych państwowej agencji badawczej CBOS.
Liczby te są niższe po wprowadzeniu w 2021 roku niemal całkowitego zakazu aborcji, który według wielu sprawił, że kobiety mniej chcą zajść w ciążę. W ostatnich latach obserwowany jest również ciągły spadek współczynnika dzietności w Polsce, pomimo wysiłków rządu zmierzających do zwiększenia liczby urodzeń.
Koniecznie zajrzyj na f7.pl
Z nowych danych CBOS wynika, że 17% kobiet w wieku od 18 do 45 lat planuje mieć dzieci w ciągu najbliższych trzech lub czterech lat, a 15% deklaruje, że planuje to w dłuższej perspektywie. Tymczasem 68% twierdzi, że albo nie planuje mieć dzieci, ani w bliższej ani w dalszej przyszłości.
Dla porównania, kiedy badanie przeprowadzono wcześniej w 2017 roku, 25% planowało dzieci w najbliższej przyszłości, a 16% w dłuższej perspektywie, podczas gdy 59% nie miało takich planów.
Wśród kobiet bezdzietnych najnowsze badanie CBOS wykazało, że 59% planuje je mieć w perspektywie krótko- lub długoterminowej, w porównaniu do 78% w 2017 roku.
Wśród kobiet z jednym dzieckiem tylko 35% planuje kolejne (spadek z 45% w 2017 roku); a wśród tych, które mają dwoje lub więcej dzieci, więcej dzieci chce zaledwie 7% kobiet (spadek z 9% w 2017 roku).
Zamiar posiadania dzieci najczęściej deklarują respondentki bezdzietne poniżej 30 roku życia (67%), a niewiele rzadziej kobiety do 35 roku życia mające jedno dziecko (64%). pic.twitter.com/5aytQLrRun
— CBOS (@CBOS_Info) January 11, 2023
CBOS przeprowadził podobne badanie w 2017 roku. Okazało się że w ciągu 5 lat odsetek Polek w wieku 18–45 lat planujących potomstwo spadł o 9 punktów procentowych. Ośrodek badawczy tłumaczy ten spadek częściowo zmianami demograficznymi.
„Ten spadek [odsetka kobiet planujących dzieci] można częściowo wytłumaczyć zmianami demograficznymi, jakie zaszły w tym okresie” – stwierdził CBOS w analizie swojego sondażu, na który powołuje się Dziennik Gazeta Prawna.
„W porównaniu z 2017 rokiem, w analizowanej grupie relatywnie zmniejszył się odsetek kobiet młodszych, do 34 roku życia, natomiast wzrósł odsetek kobiet starszych, w wieku 35-39 lat, a przede wszystkim tych w wieku 40-45 lat” – zauważa CBOS.
Jednak CBOS zauważa również, że nawet porównując tylko najmłodsze grupy wiekowe 18-24 i 25-29 lat zarówno w 2017, jak i 2022 roku, zauważalny jest spadek liczby planujących posiadanie dzieci.
W ankiecie przeprowadzonej w grudniu 2021 roku przez Ipsos dla OKO.press pytano ludzi, dlaczego kobiety w Polsce mogą nie chcieć mieć dzieci. Okazało się, że najczęstszą odpowiedzią było to, że kobiety martwią się o pracę (40%) i że nie stać ich finansowo na posiadanie dzieci (39%).
W dalszej kolejności była zagrożona ciąża (33%), zbyt mały dom (24%) oraz obawa, że ojciec dziecka nie pomoże (19%). Najmniej popularna była odpowiedź, że to wina feminizmu (11%).
Czytaj: Spędzanie czasu z tatą „pomaga dzieciom radzić sobie lepiej w szkole”
W październiku 2022 roku sondaż United Surveys dla Dziennika Gazety Prawnej i RMF24 wykazał, że niewielka większość Polaków, bo 52%, uważa, że nowe przepisy dotyczące aborcji, które weszły w życie w styczniu 2021 roku, zmniejszyły prawdopodobieństwo posiadania dzieci. Wśród kobiet odsetek ten wyniósł 67%.
Jednak w listopadzie Jarosław Kaczyński – przewodniczący partii rządzącej – winą za niski współczynnik dzietności w Polsce obarczył nadmierne spożycie alkoholu przez młode kobiety. Wywołało to oburzenie wśród opozycji i grup walczących o prawa kobiet.
Narodowo-konserwatywna partia Prawo i Sprawiedliwość (PiS) Kaczyńskiego uczyniła podnoszenie współczynnika dzietności w szybko starzejącym się polskim społeczeństwie jednym ze swoich sztandarowych celów, wprowadzając szereg programów społecznych mających na celu wsparcie finansowe rodzin.
Czytaj: Krakowski MOPS szuka rodzin zastępczych. Mogą liczyć na wsparcie finansowe
Mimo to liczba urodzeń w Polsce w ciągu siedmiu lat rządów PiS nadal spadała, osiągając historyczne minima. Kraj ten ma jeden z najniższych współczynników dzietności w UE, a w ubiegłym roku odnotował drugi co do wielkości spadek liczby ludności w bloku.
Co więcej, śmiertelność niemowląt również wzrosła w 2021 roku, odwracając długoterminowy spadek, a lekarze twierdzą, że za tym rozwojem stoi nowy, prawie całkowity zakaz aborcji.
GUS:
W lipcu urodziło się 26,5 tys. dzieci (27,7 tys. rok temu)
Zmarło 31,5 tys. osób (33 tys. rok temu)Suma urodzeń za ostatnie 12 miesięcy to 318,2 tys.
I wciąż spada. To wciąż rekordy od II WŚ⚠️*stara skala od 340 do 440 tys.
W takiej skali wrzucałem dane wiele lat. pic.twitter.com/tMnywTI3nN— Rafał Mundry (@RafalMundry) September 24, 2022