
W niedawnym badaniu naukowcy doszli do wniosku, że nawet jeśli od dziś każdy kraj na świecie całkowicie przestanie wykorzystywać paliwa kopalne ze wszystkich źródeł, to nie wystarczy.
Emisje gazów cieplarnianych (GHG) z produkcji i konsumpcji żywności nadal przekraczałyby limity 1,5°C określone w Porozumieniu paryskim już w latach 50. XX wieku.
Badanie sugeruje, że aby przeciwdziałać zmianom klimatycznym, będziemy musieli nie tylko zdekarbonizować naszą sieć energetyczną i usunąć z dróg pojazdy napędzane gazem, ale także będziemy musieli ograniczyć spożycie mięsa. Jedna trzecia globalnych emisji gazów cieplarnianych związana jest z żywnością.
Jeśli chcemy powstrzymać zmiany klimatyczne, prawdopodobnie będziemy musieli zmienić to, co jemy i jak to produkujemy.
Żywność jest jednym z największych na świecie czynników przyczyniających się do emisji gazów cieplarnianych w wyniku działalności człowieka, po transporcie i elektryczności.
Według badań opublikowanych 6 listopada w czasopiśmie Science, żywność, którą produkujemy, konsumujemy i marnujemy odpowiada za około 30% globalnego ocieplenia. Jest to spowodowane głównie produkcją i stosowaniem nawozów, użytkowaniem gruntów rolnych oraz bekaniem i pierdnięciem krów.
Czytaj: Błędny cykl: choroby zakaźne przenoszące zmiany klimatyczne, które przyczyniają się do zmian klimatu

W przeciwieństwie do gazów cieplarnianych emitowanych przez elektrownie i pojazdy, które można usunąć i zastąpić elektrowniami słonecznymi i autobusami elektrycznymi, emisjom z produkcji żywności brakuje dobrych rozwiązań. Zespół ocenił potencjalny wpływ, jaki różne strategie mogą mieć na nasz ślad węglowy związany z żywnością, a najskuteczniejszym rozwiązaniem byłoby spożywanie mniejszej ilości mięsa.
Naukowcy wykorzystali wytyczne żywieniowe Komisji EAT-Lancet, które zalecają dietę, która koncentruje się zarówno na zrównoważonym rozwoju, jak i zdrowiu osobistym, aby obliczyć swoje szacunki. Badanie nie sugeruje, że wszyscy staniemy się w 100% wegetarianami lub weganami; nadal możesz cieszyć się burgerem wołowym raz w tygodniu lub częściej, jeśli zdecydujesz się na kurczaka, indyka lub rybę.
Inne opcje obejmują przejście na bug-based diet. Jest to dieta, a raczej przekąski z owadów.
Czytaj: W Szwecji owady oficjalnie uznano za żywność
Kilka firm wypuszcza nowe pyszne przekąski na bazie świerszczy, proszki białkowe ze świerszczy i batony ze zmielonymi owadami.

Jeśli ograniczone spożycie mięsa połączy się z innymi strategiami, takimi jak efektywne użytkowanie gruntów, strategie rolnicze, wyższe plony i mniej marnotrawienia żywności – i jeśli będziemy działać wystarczająco szybko – moglibyśmy ograniczyć emisje gazów cieplarnianych związanych z żywnością do obecnych poziomów do 2100 r. Według ONZ do końca tego stulecia globalna populacja osiągnie około 11 miliardów.
Czytaj: Sklep z kapeluszami w Krakowie upada przez pandemię. Pomóż pani Marii przetrwać
johannesfloe.com – Art to remember