Gdańsk w Polsce stał się piątym najbardziej ruchliwym portem UE, wyprzedzając Algeciras w Hiszpanii i HAROPA we Francji. Według najnowszych danych Eurostatu, które odnoszą się do 2023 roku, tylko Amsterdam, Hamburg, Antwerpia-Brugia i Rotterdam obsłużyły więcej ładunków według masy niż Gdańsk.
Tymczasem dane krajowe za 2024 rok pokazują, że porty Polski ponownie odnotowały rekordowe wyniki finansowe i operacyjne, podkreślając rosnącą rolę kraju w logistyce morskiej.
W ostatnich latach, port w Gdańsku doświadczył bezprecedensowego wzrostu. Według Eurostatu, w 2023 roku port obsłużył 69,78 mln ton ładunków, o 26% więcej niż w 2022 roku.
To również oznacza wzrost o 177% od 2014 roku, napędzany inwestycjami w infrastrukturę, a także rolą Morza Bałtyckiego jako kluczowego węzła tranzytowego dla dostaw energii i jego rosnącym znaczeniem dla globalnej logistyki.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Już nie Warszawa, a Gdańsk jest największym miastem w Polsce!
W 2021 roku, Gdańsk stał się największym portem UE na Morzu Bałtyckim pod względem przeładunku ładunków, wyprzedzając litewską Kłajpedę. Ogólnie rzecz biorąc, Gdańsk pozostaje drugim co do wielkości portem bałtyckim, zaraz za Ust-Ługą w Rosji.
Od czasu pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę, Morze Bałtyckie stało się jeszcze ważniejszym szlakiem dostaw surowców energetycznych – takich jak skroplony gaz ziemny (LNG) ze Stanów Zjednoczonych i Kataru – oraz dostarczania pomocy humanitarnej i wojskowej na Ukrainę.
W rezultacie, w 2022 roku Gdańsk odnotował drugi co do wielkości wzrost w UE w przeładunku ton ładunków. Dane przedstawione przez polski rząd w zeszłym tygodniu pokazują, że wzrost Gdańska i innych polskich portów morskich trwał w zeszłym roku, osiągając rekordowe wyniki finansowe i operacyjne.
Zysk netto polskich portów wzrósł o 26% rok do roku, osiągając łącznie ponad 551,7 mln zł (129,3 mln euro). W zeszłym roku przeładowano 3,27 mln TEU (dwudziestostopowych jednostek ekwiwalentnych) kontenerów, co stanowi wzrost o 9,3% w porównaniu z rokiem 2023.
„Przepustowość ładunków również pozostała solidna, a polskie porty obsłużyły prawie 126 milionów ton ładunków, z wyłączeniem węgla, w 2024 roku, wyrównując rekord ustanowiony w 2023 roku” – powiedział wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka.
Wyjaśnił, że węgiel został wyłączony ze statystyk, ponieważ jego import w 2023 roku był „nadmierny”, a zapasy nadal zalegają w portach.
Port Gdynia odnotował największy wzrost zysków, o 32%, następnie Gdańsk (24%) i Szczecin-Świnoujście (23%). Jednak największy wzrost liczby przeładowanych kontenerów miał miejsce w Szczecinie-Świnoujściu (11,4%), a następnie Gdańsku (9,7%) i Gdyni (8,3%).
PRZECZYTAJ NA PL.SPORTEN.COM – Warszawa czy Chorzów: siedziba polskiej piłki nożnej pozostaje niepewna
Minister infrastruktury Dariusz Klimczak, który przemawiał obok Marchewki, ogłosił, że rząd przeznaczył rekordowe 2 mld zł (469 mln euro) w budżecie na 2025 rok na inwestycje morskie.
Kluczowe projekty, które są obecnie w toku, to głębokowodny terminal kontenerowy w Świnoujściu, który według Klimczaka „wzmocni kompleks portów morskich Szczecin-Świnoujście i stanie się jednym z najnowocześniejszych w Europie”. Oczekuje się, że projekt zostanie ukończony do 2028 roku.
Trwają również prace nad terminalem zbożowym w Gdańsku – który zwiększy pojemność magazynową pięciokrotnie i podniesie zdolność przeładunkową z 700 000 ton rocznie do prawie 3 milionów ton – oraz nad pływającym terminalem LNG.
Poza tym trwają prace nad rozwojem portu w Elblągu. Ministerstwo potwierdziło, że pogłębiany jest elbląski szlak wodny do Zatoki Gdańskiej, co umożliwi mu pełnienie funkcji portu morskiego. Projekt ma zostać ukończony w drugim kwartale 2026 roku.
CZYTAJ NA F7SPORT.PL – Barcelona chce sprzedać Ansu Fatiego, aby pozyskać napastnika Man Utd
