Ogrodnictwo poprawia samopoczucie i usuwa stres

0
579
Codzienne ogrodnictwo ma taki sam wpływ na samopoczucie, jak regularne energiczne ćwiczenia, takie jak jazda na rowerze czy bieganie. Zdjęcie: Pixabay

Ogrodnictwo tylko dwa razy w tygodniu poprawia samopoczucie i usuwa stres, mówi nowe badanie.

Nowe badanie ujawnia istotny związek między częstszym ogrodnictwem a poprawą samopoczucia, odczuwanym stresem i aktywnością fizyczną.

Badanie przeprowadzone przez brytyjskie Królewskie Towarzystwo Ogrodnicze (RHS) objęło ponad 6000 osób, a wyniki wskazują, że osoby, które codziennie robią coś w ogródku, mają o 6,6% wyższe samopoczucie, a poziom stresu o 4,2% niższy niż osoby, które w ogóle nie dbają o ogród.

Główny autor, dr Lauriane Chalmin-Pui mówi; „To pierwszy raz, kiedy „reakcja na dawkę” w ogrodnictwie została przetestowana, a dowody w przeważającej mierze sugerują, że im częściej dbasz o ogród, tym większe są korzyści zdrowotne.

„W rzeczywistości codzienne uprawianie ogrodu ma taki sam pozytywny wpływ na samopoczucie, jak regularne, energiczne ćwiczenia, takie jak jazda na rowerze czy bieganie.

„Pracując w ogrodzie, nasze mózgi są przyjemnie rozpraszane przez otaczającą nas przyrodę. To odsuwa naszą uwagę od stresów, przywracając w ten sposób nasz umysł i redukując negatywne uczucia”.

Czytaj: W Danii zgrano tak domy i ogrody, aby ludzie się ze sobą zżyli

Respondenci, którzy uprawiali ogród 2-3 razy w tygodniu, mieli o 4,1% wyższy wynik w zakresie dobrostanu i 2,4% niższy poziom stresu w porównaniu z osobami, które w ogóle nie uprawiały ogrodu. Jednak ogrodnictwo rzadziej niż 3 razy w miesiącu ma mniej pozytywny wpływ.

Badanie, przeprowadzone przez RHS we współpracy z Uniwersytetem w Sheffield i Uniwersytet Wirginii, i opublikowane w czasopiśmie Cities, wykazało, że częstsze ogrodnictwo wiązało się również z większą aktywnością fizyczną, co potwierdza tezę, że ogrodnictwo jest dobre zarówno dla ciała, jak i umysłu.

„Ogrodnictwo jest jak ćwiczenie bez wysiłku, ponieważ nie sprawia wrażenia tak męczącego, jak na przykład chodzenie na siłownię, ale możemy zużywać podobne ilości energii – dodał dr Chalmin-Pui.

„Większość ludzi twierdzi, że uprawia ogród dla przyjemności, więc prawdopodobieństwo uzależnienia się od ogrodnictwa jest również wysokie, a dobrą wiadomością jest to, że z punktu widzenia zdrowia psychicznego nie można „przedawkować” ogrodnictwa!

Czytaj: 25 przytulnych pomysłów, które zmienią ogród w raj

„Przyjemność i zabawa” to powód, dla którego 6 na 10 osób uprawia ogródek. Prawie jedna trzecia twierdzi, że uprawia ogródek ze względu na „korzyści zdrowotne”; 1 na 5 respondentów twierdzi, że „dobre samopoczucie” jest powodem, dla którego uprawiają ogródek, a 15% twierdzi, że po pracy w ogrodzie czują się spokojnie i są zrelaksowani.

Współautor, dr Ross Cameron z Uniwersytetu w Sheffield, skomentował: „Te badania dostarczają dalszych danych empirycznych potwierdzających wartość ogrodnictwa i ogrodów w przywracaniu stanu psychicznego i „promowaniu spokoju umysłu”.

„Odkryliśmy również, że większa część roślin w ogrodzie była związana z lepszym samopoczuciem, co sugeruje, że nawet samo oglądanie „zielonych roślin może pomóc”.

Skorzystali na tym nie tylko zdolni ogrodnicy. Osoby z problemami zdrowotnymi stwierdziły, że ogrodnictwo złagodziło epizody depresji (13%), zwiększyło poziom energii (12%) i zmniejszyło stres (16%).

Raport uzupełnia mnóstwo dowodów wskazujących na pozytywne korzyści zdrowotne wynikające z ogrodnictwa. Jedno z badań przeprowadzonych na  Uniwersytecie Harvarda wykazało, że kalorie spalone po 30 minutach pracy w ogrodzie można porównać do gry towarzyskiej w badmintona, siatkówki lub uprawiania jogi.

W zeszłym roku artykuł naukowy RHS wykazał, że dodanie kilku roślin do ogrodu przed domem może sprawić, że poczujesz się szczęśliwszy i bardziej zrelaksowany.

Wygląda na to, że nadszedł czas, aby zacząć przyjmować witaminę „G”.

Źródło: RHS

johannesfloe.com – Art to remember