Takie rzeczy nie dzieją się często. Pan Piotr zdobył prawie 500 punktów w teleturnieju „Jeden z dziesięciu” i przegrał. To nie miało prawa się zdarzyć.
Jeden z dziesięciu (1 z 10) to polski teleturniej edukacyjny, emitowany w TVP od 3 czerwca 1994. Przez ponad 23 lata był nadawany na antenie TVP2, a od 15 stycznia 2018– w TVP1. Prowadzącym jest Tadeusz Sznuk. Program opiera się na brytyjskim formacie Fifteen to One według pomysłu Johna M. Lewisa.
Teleturniej „Jeden z dziesięciu” to popularny program, w którym gracze muszą się wykazać wiedzą ogólną. Nigdy nie wiadomo, czy pytanie będzie z dziedziny matematyki, historii, chemii, geografii czy muzyki. Pan Piotr wykazał się niesamowitą wiedzą – w trakcie gry zebrał rekordową liczbę punktów i … przegrał.
ZOBACZ TAKŻE: PARA TANECZNA WYSTĄPIŁA W TALENT SHOW. SZTUKA NA NAJWYŻSZYM POZIOMIE, TO TRZEBA ZOBACZYĆ!
W finale byli sami panowie – Piotr, Leszek i Bogusław. Finał się rozpoczął. Pan Piotr szedł jak burza, brał pytania na siebie, dzięki czemu zdobył aż 483 punkty. I wtedy coś poszło nie tak. Najpierw pytanie z chemii, później pytanie o patrona muzeum w Zakopanem i zrobiło się naprawdę groźnie. Ostatnią szansę Pan Piotr utracił przy pytaniu o hipotezę. To niewiarygodne. Każdy był przekonany, że Pan Piotr wygra i przejdzie do historii teleturnieju z rekordową liczbą punktów, niestety okazało się inaczej. Gdy Pan Piotr odpadł, jego przeciwnicy mieli łącznie 22 punkty, a zwyciężył Pan Leszek z liczbą 71 punktów.
Takiego obrotu sprawy nikt się nie spodziewał…
Źródło: youtube.com