Polska otrzymuje pierwsze czołgi Abrams z USA

0
226
Polska podpisała umowę z General Dynamics, ustanawiającą centrum serwisowe czołgów Abrams w Polsce. W sumie Polska kupiła 366 czołgów Abrams, z czego 250 to najnowocześniejszy model SEPv3. (zdjęcie: Visegrád 24, Twitter)

Polska otrzymała pierwszy z setek czołgów Abrams, które zamówiła w Stanach Zjednoczonych, stając się tym samym pierwszym krajem europejskim lub NATO – innym niż Stany Zjednoczone – obsługującym te pojazdy. W tym tygodniu ogłoszono również, że w Polsce powstanie nowe centrum serwisowe czołgów Abrams.

„To historyczny dzień dla polskiej armii” – powiedział minister obrony narodowej Mariusz Błaszczk, odsłaniając 14 nowych Abramsów.

„Biorąc pod uwagę to, co dzieje się na Ukrainie, koncentrujemy się na wzmocnieniu polskiej armii. To właśnie osiągnęliśmy z naszymi amerykańskimi partnerami… Te czołgi wzmocnią naszą siłę odstraszania”.

CZYTAJ: W Polsce otwiera się „kontenerowe miasto” dla tysięcy azjatyckich pracowników

W lipcu 2021 roku, Polska ogłosiła zakup 250 najnowszych czołgów M1A2 Abrams za 4,7 mld USD w ramach umowy, którą rząd jasno określił jako środek odstraszający przed rosyjską agresją.

Rok później – po inwazji Rosji na sąsiednią Ukrainę – Polska zgodziła się na dodatkowy zakup 116 używanych czołgów Abrams i towarzyszącego im sprzętu w ramach kontraktu o wartości 1,4 mld USD. Nastąpiło to po tym, jak Warszawa przekazała Kijowowi ponad 240 własnych sowieckich czołgów T-72.

CZYTAJ NA SPORTEN.COM/PL – Pep Guardiola gotowy na pierwszy zakup tego lata

Wczoraj pierwsze czołgi Abrams z tej ostatniej umowy przybyły statkiem do portu w Świnoujściu na polskim północnym wybrzeżu Bałtyku, po wypłynięciu z Charleston w Karolinie Południowej – informuje Polsat News.

14 pojazdów, używanych wcześniej przez Korpus Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych, wystarczy na utworzenie jednej kompanii. Polska spodziewa się dostawy 28 kolejnych takich czołgów do końca tego roku, co wystarczy do stworzenia batalionu, powiedział Błaszczak. Kolejne 42 czołgi zostaną dostarczone w 2024 roku.

W sierpniu ubiegłego roku we współpracy z USA otwarto w Polsce tzw. „Akademię Abramsa”, która już szkoli polską kadrę z obsługi pojazdów.

W poniedziałek w tym tygodniu poinformowano również, że centrum konserwacji i serwisowania czołgów Abrams powstanie w Poznaniu, mieście, w którym znajduje się pierwsza stała baza armii amerykańskiej na wschodniej flance NATO.

Z centrum będą korzystać nie tylko Polska, ale także same Stany Zjednoczone i inni przyszli europejscy operatorzy Abramsów, jak Rumunia, informuje wojskowy serwis informacyjny Defence24.

Rosyjska inwazja na Ukrainę skłoniła polski rząd – który już rozbudowywał i modernizował siły zbrojne – do dalszego przyspieszenia wydatków wojskowych, które zostały podniesione do 3% PKB w ubiegłym roku i 4% w tym roku – najwyższego względnego poziomu w NATO.