Polscy górnicy rozpoczęli szkolenia z obsługi i serwisowania turbin wiatrowych w ramach programu wsparcia pracowników odchodzących z górnictwa.
Polska produkuje około 70% energii elektrycznej z węgla – najwięcej w UE – ale planuje w ciągu najbliższych dwóch dekad zastąpić tę część energią odnawialną i energią jądrową. Transformacja energetyczna wzbudziła jednak obawy wśród górników i ich związków zawodowych o to, jaka czeka ich przyszłość.
Dwutygodniowe szkolenie – zainicjowane i sfinansowane przez EDF Renewables Polska, największego producenta energii wiatrowej w Polsce – jest dla górników bezpłatne. Firma ma nadzieję pomóc co najmniej kilkudziesięciu z nich w znalezieniu nowej pracy.
CZYTAJ: Ta firma zamienia łopaty turbin wiatrowych w coś użytecznego
Program „Wiatr – kopalnia możliwości” jest skierowany do górników, którzy chcą zmienić branżę. Zamiast w kopalni, będą mogli rozpocząć pracę na turbinach wiatrowych. Pierwsza grupa górników, którzy zgłosili się podczas rekrutacji w Spółce Restrukturyzacji Kopalń, 16 października rozpoczęła szkolenie na turbinach wiatrowych.
„W najbliższych latach branża energetyki wiatrowej będzie potrzebowała kilkudziesięciu tysięcy pracowników, natomiast wyspecjalizowana kadra odchodząca z górnictwa wydaje się być szczególnie przygotowana do znalezienia zatrudnienia w branży energetyki odnawialnej po odpowiednich szkoleniach” – powiedziała Alicja Chilińska-Zawadzka, dyrektorka generalna w EDF Renewables Polska.
„Zainteresowanie programem jest zgodne z naszymi przewidywaniami i wierzę, że w ciągu kliku najbliższych lat pomożemy przekwalifikować się co najmniej kilkudziesięciu pracownikom śląskich kopalń – podkreśla Alicja Chilińska-Zawadzka.
Program, który rozpoczął się 16 października, obejmie wizytę na farmie wiatrowej i będzie dotyczył takich zagadnień, jak bezpieczna praca na wysokości, pierwsza pomoc, świadomość przeciwpożarowa i eksploatacja farmy wiatrowej. Uczestnicy przystąpią do egzaminu z obsługi podestów podwieszanych i suwnic.
Szkolenie jest akredytowane przez Global Wind Organisation, organizację non-profit założoną przez producentów i operatorów turbin wiatrowych. Oznacza to, że osoby, które ukończą kurs, będą mogły pracować przy montażu i serwisowaniu turbin nie tylko w Polsce, ale na całym świecie.
Oprócz szkoleń, górnicy będą mieli także okazję spotkać się z pracodawcami i odbyć pierwszą rozmowę kwalifikacyjną. Trwa nabór kandydatów na drugą turę szkoleń, zaplanowaną na pierwszy kwartał 2024 roku.
„Naszym celem jest nie tylko przekazanie wiedzy teoretycznej, ale także wsparcie w znalezieniu pracy w nowej branży” – powiedział Artur Ambrożewicz, dyrektor generalny firmy Vulcan Training & Consultancy, prowadzącej program.
Transformacja energetyczna w Polsce wywołała szczególne napięcia na Śląsku, tradycyjnym zagłębiu węglowym kraju, gdzie górnicy sprzeciwiali się szybkiemu zamykaniu kopalń.
Na mocy porozumienia ze związkami, rząd ogłosił plany zamknięcia w 2020 roku wszystkich polskich kopalń węgla do 2049 roku. Jednak gwałtowny wzrost cen energii w ubiegłym roku skłonił rząd do opóźnienia wycofywania się z węgla, a nawet otwarcia nowych kopalń.
Na początku tego roku rząd przyjął strategię energetyczną, która zakłada, że do 2040 roku trzy czwarte energii elektrycznej będzie produkowane ze źródeł odnawialnych i energii jądrowej.
Oczekuje się, że moc lądowej energetyki wiatrowej, która obecnie wynosi około 8 GW, wzrośnie do 14 GW w 2030 roku i 20 GW do 2040 roku. Oczekuje się, że morska energetyka wiatrowa – której Polska jeszcze nie uruchomiła – osiągnie 5,9 GW do 2030 roku i 18 GW w 2040 roku.
Według prezesa Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej (PSEW) Janusza Gajowieckiego, w najbliższych latach dynamicznie rozwijający się sektor wiatrowy w Polsce będzie potrzebował od 100 000 do 200 000 specjalistycznych pracowników.
„Ekstremalny rozwój źródeł odnawialnych – w tym energetyki wiatrowej – nie należy postrzegać jako zagrożenia, ale jako szansę na dalszy rozwój” – powiedział Gajowicki, cytowany przez serwis Gospodarka Morska.
„Ten program [szkolenia górników] pokazuje, że konieczne przejście energetyki na zieloną energię nie wyklucza pracowników «starej» energetyki” – dodał.
CZYTAJ NA SPORTEN.COM/PL – Kiedy mecz pożegnalny Leo Messiego w Barcelonie? Dyrektor Deco podaje datę
Choć rozwój energetyki wiatrowej w drugiej połowie ubiegłej dekady uległ spowolnieniu, to ostatnio ponownie nabrał tempa po rozluźnieniu przez polski parlament ustawy zabraniającej budowania farm wiatrowych w pobliżu budynków mieszkalnych.
W zeszłym miesiącu elektrownie wiatrowe w Polsce wyprodukowały 1215 GWh energii elektrycznej, o 11,6% więcej niż w tym samym okresie rok wcześniej, – wynika z danych Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE), państwowego operatora systemu przesyłowego.
Oznaczało to, że generacja wiatrowa stanowiła 9,4% całkowitej produkcji energii. Zdecydowanie największym źródłem energii elektrycznej pozostał jednak węgiel, odpowiadający za 71% produkcji energii elektrycznej.