Polski mur graniczny przetnie najstarszy las w Europie na pół

0
342
W Puszczy Białowieskiej żyje około 770 żubrów. Źródło: Twitter

Polska planuje budowę muru wzdłuż granicy z Białorusią, przede wszystkim do blokowania migrantów uciekających z Bliskiego Wschodu i Azji. Ale mur dzieliłby również rozległą i prastarą Puszczę Białowieską, wpisaną na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, która zamieszkuje ponad 12 000 gatunków zwierząt i obejmuje największe pozostałości pierwotnej puszczy, która niegdyś pokrywała większość nizinnej Europy.

Lasy takie ja te są priorytetem ochrony, ponieważ często znajdują się na nich unikalna bioróżnorodność i ekosystemy, ale są coraz bardziej zagrożone przez fortyfikacje graniczne. Planowany przez Polskę mur graniczny zagrozi temu transgranicznemu lasowi.

Puszcza Białowieska charakteryzuje się starodrzewem bogatym w martwe i rozkładające się drewno, od którego zależą mchy, porosty, grzyby, owady, a także wiele kręgowców. Po obu stronach granicy las zamieszkują duże zwierzęta, takie jak żubr, dzik, ryś i wilk.

Ściana blokowałaby ruch tych zwierząt, uniemożliwiając m.in. ponowne zasiedlenie przez niedźwiedzie brunatne polskiej strony lasu, gdzie były ostatnio obserwowane po długiej nieobecności. Mur groziłby również inwazją roślin, a także oznaczałby zanieczyszczenie hałasem i światłem, które wyparłyby dziką przyrodę.

Napływ ludzi i pojazdów oraz nagromadzone już śmieci (głównie tworzywa sztuczne) również stwarzają zagrożenia, w tym choroby – wiemy już, że ludzie mogą przenosić COVID-19 na dzikie gatunki, takie jak jelenie.

Czytaj: Wyjątkowe zdjęcia jelenia skradającego się do nieświadomego fotografa

Polska ściana będzie miała 5,5 metra wysokości, będzie solidna, z drutem kolczastym na szczycie i zastąpi 130-kilometrowe prowizoryczne ogrodzenie z drutu kolczastego o wysokości 2,5 m zbudowane latem do jesieni 2021 roku. Ściana ta będzie wystarczająco wysoka, aby wpłynąć na ptaki latające nisko, takich jak cietrzew.

Koniecznie zajrzyj na f7.pl

Ograniczanie dzikiej przyrody bardziej niż ludzi

Proponowany przez Polskę mur przypomina barierę zbudowaną wzdłuż części granicy amerykańsko-meksykańskiej. Tamtejsze badania oparte na fotopułapkach pokazują, że takie ściany mniej odstraszają ludzi niż dzikie zwierzęta. Zwierzęta dotknięte barierą USA-Meksyk to jaguary, sóweczki i stado żubrów, których pożywienie i woda zostały podzielone przez granicę.

Ogrodzenia w całej Europie są bardzo zróżnicowane i nie istnieją żadne normy łagodzące. Ogrodzenie z drutu kolczastego, zbudowane w 2015 roku przez Słowenię wzdłuż jej granicy z Chorwacją, zabijało jelenie i czaple, a śmiertelność wynosiła 0,12 kopytnych (ssaków kopytnych) na kilometr ogrodzenia.

Na granicy węgiersko-chorwackiej śmiertelność w ciągu pierwszych 28 miesięcy po wybudowaniu ogrodzenia była wyższa i wynosiła 0,47 kopytnych na kilometr. Duże skupiska jeleni zaobserwowano również na linii ogrodzenia, które mogły rozprzestrzeniać choroby i zaburzać dynamikę drapieżnik-ofiara, ułatwiając wilkom ich łapanie.

Czytaj: BIESZCZADZKIE LASY BUKOWE NA LIŚCIE ŚWIATOWEGO DZIEDZICTWA UNESCO

Twitter

Ludzie mogą i będą korzystać z ramp, tuneli i alternatywnych tras drogą powietrzną i morską, podczas gdy dzikie zwierzęta często nie mogą. Mury też mają duży koszt ludzki. Mogą przekierowywać ludzi i, w mniejszym stopniu, dzikie zwierzęta, na bardziej niebezpieczne trasy, na przykład przeprawy przez rzeki lub pustynie, które mogą przecinać się z obszarami o dużej wartości przyrodniczej lub kulturowej.

Fizyczne bariery, takie jak ogrodzenia i mury, wyznaczają obecnie 32 000 kilometrów granic na całym świecie, przy czym w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat nastąpił znaczny wzrost. Według jednego z niedawnych badań prawie 700 gatunków ssaków może teraz mieć trudności z przechodzeniem do różnych krajów, utrudniając ich adaptację do zmian klimatu. Fragmentacja populacji i siedlisk oznacza zmniejszony przepływ genów w obrębie gatunków i mniej odporne ekosystemy.

Bezpieczeństwo granic nad działaniami na rzecz klimatu

Według Instytutu Transnarodowego bogate narody przedkładają bezpieczeństwo granic nad działania klimatyczne, co jest sprzeczne z obietnicami złożonymi na COP26, takimi jak ochrona światowych lasów. Niektóre z 257 lasów światowego dziedzictwa uwalniają teraz więcej dwutlenku węgla niż pochłaniają, ale Puszcza Białowieska nadal jest zdrowym, dobrze skomunikowanym krajobrazem. Polski mur graniczny zagroziłby temu.

Konstrukcja takich ścian ma również tendencję do omijania lub sprzeczności z przepisami ochrony środowiska. Dewaluują inwestycje konserwatorskie i utrudniają współpracę transgraniczną. Już teraz ciężko jest współpracować z naukowcami z Białorusi – nowy mur jeszcze bardziej utrudni transgraniczną pracę naukową.

Możliwe jest złagodzenie skutków niektórych barier granicznych. Wymaga to jednak co najmniej zidentyfikowania zagrożonych gatunków i siedlisk, zaprojektowania ogrodzeń w celu zminimalizowania szkód ekologicznych i ukierunkowania działań łagodzących na znane przejścia dla dzikich zwierząt. Może to również oznaczać wspomaganą migrację przez barierę dla niektórych gatunków. Według naszej najlepszej wiedzy nie przeprowadzono jeszcze formalnej oceny kosztów społecznych ani środowiskowych w przypadku planowanego muru w Polsce.