Polskie drzewo po raz trzeci z rzędu zostało Europejskiem Drzewem Roku

0
193
Polski buk został Europejskim Drzewem Roku 2024. (zdjęcie: Arboricultural Association, x)

200-letni buk z południowo-zachodniej Polski został wybrany Europejskim Drzewem Roku 2024. To już trzeci rok z rzędu i czwarty raz łącznie, kiedy polskie drzewo wygrywa ten konkurs.

Ceremonia rozdania statuetek Europejskiego Drzewa Roku 2024 odbyła się w środę Parlamencie Europejskim w Brukseli. Tegoroczny zwycięzca, polski buk widoczny na zdjęciu powyżej i nazwany „Sercem Ogrodu”, mieści się w Arboretum Wojsławice w województwie dolnośląskim. Zasadzono go na przełomie XVIII i XIX w. – w czasach, gdy Polska jako państwo nie istniała, a omawiane tereny wchodziły w skład Królestwa Prus.

Nazwa drzewa odzwierciedla rolę, jaką pełni w parku, do którego prowadzą prawie wszystkie ścieżki i alejki. Arboretum Wojsławice jest Ogrodem Botanicznym Uniwersytetu Wrocławskiego.

CZYTAJ NA PL.SPORTEN.COM – Polski napastnik może zagrać w Empoli

Zwycięzca wyłoniony został spośród 15 drzew z różnych zakątków Europy, które wygrały w konkursach krajowych. Polski buk, nazywany „Sercem Ogrodu” otrzymał 39 158 głosów w internetowym konkursie, prawie 15 000 więcej głosów niż francuski płaczący buk z Bayeux, który zajął drugie miejsce. Trzecie miejsce zajęło włoskie tysiącletnie drzewo oliwne z Luras, zdobywając 13 933 głosów.

„Bez pomocy wielu instytucji i osób z całej Europy nie byłoby możliwości, aby polskie drzewko po raz trzeci zdobyło prestiżowy tytuł Europejskiego Drzewa Roku” – powiedział Jacek Bożek, prezes Klubu Gaja, cytowany przez TVN24.

„To niesamowite, że tak wiele ludzi, bez wsparcia finansowego instytucji do tego powołanych, pracuje, wspierając lokalne działania miłośników drzew. To niesie nadzieję na przyszłość” – dodał Bożek.

Polska po raz pierwszy zwyciężyła w konkursie w 2017 roku, prezentując 650-letni dąb o imieniu Józef z południowo-wschodniej wsi Wiśniowa. Kraj powrócił na podium w 2022 roku, kiedy tytuł wywalczył 400-letni dąb Dunin, rosnący w Puszczy Białowieskiej na granicy Polski z Białorusią.

CZYTAJ: 400-letni dąb Dunin został Drzewem Roku 2021

W ubiegłym roku tytuł ten otrzymał 180-letni dąb z Łodzi. Drzewo – nazwane Fabrykant, nawiązującym do przemysłowej przeszłości miasta – otrzymało ponad 45 000 głosów.

Konkurs organizowany jest od 2011 roku przez Environmental Partnership Association (EPA) z siedzibą w Brukseli. Inspiracją był popularny konkurs Drzewo Roku organizowany w Czechach.

EPA jest konsorcjum sześciu fundacji z Bułgarii, Czech, Węgier, Polski, Rumunii i Słowacji. Głównym celem działlności jest wspieranie wspólnych projektów, których celem jest ochrona środowiska naturalnego i wspieranie lokalnych społeczności i społeczeństwa.

„Nie spotkałem osoby, która powiedziałaby mi, że nie lubi drzew” – mówi Adam Holub, kierownik projektu w Nadace Partnerstvi, czeskiej organizacji ekologicznej, która pomaga w organizacji wydarzenia.

CZYTAJ: Mieszkanie blisko terenów zielonych zmniejsza ryzyko udaru mózgu

Początkowo w konkursie wzięło udział pięć krajów. Od tego czasu liczba ta wzrosła do 16. Wśród nich obecnie najwięcej sukcesów odnoszą Polska i Węgry, które mają po cztery zwycięstwa.

CZYTAJ NA F7SPORT.PL – Cezary Kulesza zabrał głos po spotkaniu z Estonią