Każdego roku wysportowana młodzież w hrabstwie Woworth w stanie Wisconsin stara się o wyjątkową letnią pracę – skoki pocztowe. Muszą udowodnić, że potrafią zeskoczyć z poruszającej się łodzi na prywatny dok, dostarczyć pocztę, a następnie wskoczyć z powrotem na łódź, zanim ta odpłynie.
Mieszkańcy Jeziora Genewskiego otrzymywali pocztę dostarczaną łodzią jeszcze przed wybudowaniem dróg na tym obszarze, więc praktyka ta stała się poniekąd lokalną tradycją, która przyciąga tłumy turystów w te okolice.
W rzeczywistości, w miesiącach letnich, łódź pocztowa może zabrać około 160 turystów w ramach dostaw pocztowych i działa z pełną wydajnością prawie codziennie.
Oglądanie i nagrywanie skaczących listonoszy dostarczających pocztę do około 60 domów nad Jeziorem Genewskim to coś, za co wielu chętnie zapłaci.
Poczta każdego lata zatrudnia sześciu skaczących listonoszy, a żeby wyłonić najlepszych, organizuje coroczne próby na Jeziorze Genewskim.
Kandydaci muszą udowodnić, że są wystarczająco wysportowani, aby wskoczyć z łodzi pocztowej poruszającej się z prędkością 8 km na godzinę na drewniany dok odbiorcy poczty, dostarczyć pocztę do skrzynki pocztowej, a następnie wskoczyć z powrotem na łódź, zanim ta przepłynie.
Czytaj: Cuda natury w Szwajcarii. Można tam odetchnąć pełnią piersią, podziwiając piękne krajobrazy
Według Wikipedii, typowy listonosz z Jeziora Genewskiego przynajmniej raz w ciągu swojej kariery przegapi skok powrotny na łódź pocztową, co oznacza, że muszą skakać do wody i pracować przez resztę dnia na mokro. Każdy listonosz skacze od 45 do 60 razy dziennie, a niektórzy mogą wpaść do wody kilka razy dziennie.
Czytaj: Nagrodzono poznańskie schronisko dla zwierząt
„Skrzynka pocztowa jest oddalona o jakieś 900 metrów od łodzi, więc naprawdę trudno jest dokonać tej wymiany i upewnić się, że wrócisz na łódź, musisz robić wszystko szybko” – powiedział jeden ze skaczących listonoszy.
Koniecznie zajrzyj na f7.pl
Dla młodych, którzy próbują być skaczącymi listonoszami, skoki pocztowe to po prostu naprawdę fajna letnia praca, a dla mieszkańców Jeziora Genewskiego jest to sposób na zachowanie ponad stuletniej historii.