Spędzanie czasu w zaśnieżonym otoczeniu poprawia samopoczucie, a spacer po zaśnieżonym lesie przekłada się na większą satysfakcję z własnego ciała – wykazali badacze ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach (SUM).
Już wcześniejsze badania wykazały, że tereny zielone, takie jak parki i lasy, a także tzw. niebieskie otoczenie, czyli wybrzeże czy bliskość rzeki, mogą poprawiać obraz własnego ciała.
Koniecznie zajrzyj na f7.pl
Najnowsze badanie zespołu dr Kamili Czepczor-Bernat, opublikowane w International Journal of Environmental Research and Public Health (https://www.mdpi.com/1660-4601/19/21/14548), dodało do tej listy „białe spacje”, a więc między innymi zaśnieżony las.
Czytaj: Oni mają najwięcej określeń na śnieg – aż 421!
Eksperyment przeprowadzono zeszłej zimy. Po zaśnieżonym Cygańskim Lesie położonym w południowej części Bielska-Białej spacerowało 87 kobiet w średnim wieku 24 lata. Przed i po spacerze badacze zapytali uczestniczki, jak oceniają swoje ciała. Ponadto przed chodzeniem dokonywały również pomiarów swojego związku z naturą i poziomu współczucia dla siebie.
„Szczególnie ważne jest to, że byliśmy w stanie wykazać ten efekt w warunkach zimowych, w warunkach grupowych oraz w dotychczas zaniedbanych warunkach krajowych, co sugeruje, że efekty te mogą być stosunkowo silne (…) Bardziej ogólnie, obecne odkrycia podkreślają znaczenie zapewnienia populacjom dostępu do regenerującego środowiska naturalnego, które może być opłacalnym sposobem promowania zdrowszego wizerunku ciała” – można przeczytać w artykule zatytułowanym „Wpływ spaceru po lesie na obraz ciała: eksperyment terenowy i ocena uwarunkowań dyspozycyjnych i środowiskowych”.
Czytaj: Trójmiasto zimą