W lutym 2021 roku strona „Humans of Bombay” podzieliła się opowieścią o mężczyźnie, który sprzedał swój dom, by opłacić edukację wnuczki.
Dzięki miłości i wsparciu nieznajomych z Internetu, mężczyzna ma teraz dach nad głową.
W wywiadzie dla Humans of Bombay (HOB), Desraj Ji ujawnił, że po utracie obu synów, to odpowiedzialność za utrzymanie wnuków i synowych dała mu siłę, by iść dalej.
„Sześć lat temu mój najstarszy syn zniknął z domu; jak zwykle wyszedł do pracy, ale nigdy nie wrócił” – powiedział Desraj. Jego ciało znaleziono tydzień później.
Dwa lata później stracił drugiego syna w wyniku samobójstwa.
Kiedy jego wnuczka zapytała, czy będzie musiała rzucić szkołę, Desraj zapewnił ją, że będzie mogła kontynuować naukę. Zaczął pracować dłużej, wychodził z domu o 6:00 rano i jeździł swoją rikszą do północy.
„Przez większość dni prawie nie mieliśmy nic do jedzenia” – powiedział HOB Desraj.
Czytaj: Hydraulik pokrył rachunki za gaz i wyżywienie po zobaczeniu fatalnych warunków w domu
Ale kiedy jego wnuczka powiedziała, że chce pojechać do Delhi na studia licencjackie, Desraj wiedział, że nie będzie go na to stać przy jego obecnym dochodach.
„Ale musiałem spełnić jej marzenia… za wszelką cenę. Sprzedałem więc nasz dom i zapłaciłem jej honorarium” – powiedział. Jego żona, synowa i wnuki zostały u krewnego w swojej wiosce, podczas gdy Desraj został w Bombaju, aby pracować. Spał każdej nocy w swoim samochodzie.
To było poświęcenie, które z radością poniósł dla przyszłości swojej wnuczki.
„Nie mogę się doczekać, aż zostanie nauczycielką, żebym mógł ją przytulić i powiedzieć: „Jestem z Ciebie taki dumny”. Będzie pierwszą absolwentką w naszej rodzinie – powiedział.
Koniecznie zajrzyj na f7.pl
Historia Desraja poruszyła serca wielu osób w mediach społecznościowych. Uruchomiono zbiórkę pieniędzy online, i tysiące osób pomogło zebrać dla niego łącznie 24 Lahk (134 000 zł).
„Wszystko dzięki Waszej miłości i wsparciu, Desraj Ji ma teraz dach nad głową i jest w stanie edukować swoją wnuczkę” – napisał w aktualizacji Humans of Bombay.
„Dziękujemy za potwierdzenie naszej wiary w dobroć i ludzkość!”
Czytaj: Poznańskie pogotowie ma nowy sprzęt. Pierwszy taki w Polsce!