Latem 2004 roku młody mężczyzna o imieniu Logan Aldridge doznał strasznej kontuzji w wypadku podczas wakeboardingu. Gdy Logan był na wodzie, lina wokół jego ramienia zaplątała się w śmigło łodzi i w jednej chwili przecięła skórę i tętnice w lewym ramieniu, aż do kości. Po hospitalizacji lekarze stwierdzili, że amputacja ramienia była jedyną opcją zapewniającą mu przetrwanie.
Wakeboarding to jak podaje Wikipedia, sport wodny polegający na płynięciu po powierzchni wody na desce, trzymając się liny ciągniętej przez łódź lub za pomocą wyciągu. Wakeboarding powstał z połączenia nart wodnych, snowboardingu i surfingu.
„Pamiętam, jak tam leżałem i patrzyłem na swoje ramię, patrzyłem na wszystkich wokół mnie i pytałem mamę, co jeśli stracę ramię?”. Mama bez wahania powiedziała:„ Logan, to tylko ramię ”. Niektórzy uważają, że to brutalna reakcja rodziców, ale to było ważne zdanie, które podniosło mnie na duchu. To zdanie zaszczepiło we mnie wrażenie, że pod koniec dnia nadal będę żyć. Cokolwiek się wydarzy, przejdziemy przez to razem”.
To był tragiczny czas dla Logana i jego rodziny, ale wszyscy starali się być optymistami.
Ponieważ tak wiele jego życia koncentrowało się na zajęciach sportowych, Logan był bardzo przygnębiony myślą, że nie będzie w stanie po wypadku prowadzić tego samego stylu życia.
Mimo to Logan zrobił wszystko, co w jego mocy, aby odzyskać siłę, nabyć na nowo umiejętności, tym razem ćwicząc jedną ręką. Przed nieszczęśliwym wypadkiem był leworęczny, co oznaczało, że musiał się nauczyć na nowo wszystkich rzeczy, takich jak pisanie, wiązanie butów, itd. prawą ręką.
Czytaj: Złącz swoje dłonie i zobacz jak układają się linie – to powie więcej o Tobie niż myślisz!

Po opanowaniu tych podstawowych umiejętności Logan powrócił do sportu, który kochał. Około rok po wypadku Logan znowu stanął na desce na wodzie, wrócił do wakeboardingu, do sportu wodnego, który kosztował go lewą rękę.
W 2006 roku Logan zajął drugie miejsce w wakeboardingu na O&P Extremity Games dla amputowanych. I był drugą najmłodszą osobą w konkursie. Oprócz wakeboardingu, lubi także snowboard, gra w lacrosse i wiele innych sportów.

W ostatnich latach stał się profesjonalnym sztangistą i trenerem fizycznym, rywalizując w wielu różnych wydarzeniach sportowych. Podpisał nawet umowy sponsorskie z firmami takimi jak Reebok, a obecnie pracuje jako instruktor Cross Fit.

A Ty jaką masz dziś wymówkę, żeby nic nie zrobić z własnym życiem?
Czytaj: Irlandzki pomnik w kształcie jajka. Nie zgadniesz co upamiętnia.