Oto coś całkowicie nieszkodliwego, a właściwie regenerującego, na punkcie którego można mieć obsesję: puszyste, umyte szamponem i wysuszone krowy. Przewiń w dół, aby nacieszyć oczy tymi wspaniałymi okazami!




Jaka jest historia tych umytych szamponem krów? Winna jest wieloletnia tradycja pokazów bydła.
Koniecznie zajrzyj na f7.pl
Za słynnym obecnie w Internecie zjawiskiem puszystych krów stoją rodziny, które wspólnie pracują nad tym, aby ich krowy wyglądały jak najlepiej, aby mogły wystąpić w pokazie bydła. Wymaga to codziennego mycia, czesania i suszenia sierści zwierząt – czasem dwa razy dziennie. Przed pokazem zwierzęta te są traktowane, jakby były klientkami VIP w najlepszym „salonie”, w którym używają lakierów do włosów, olejków, maszynki do strzyżenia i układania sierści.
Czytaj: Ta krowa wygląda jak z kosmosu
Wszystko po to, by zwrócić uwagę sędziego, który ocenia zwierzęta – nie tylko pod kątem wyglądu sierści, ale także innych walorów, jak jakość tuszy (dla zwierząt targowych) czy cechy hodowlane (dla jałówek i buhajów).
Czytaj: To najprawdopodobniej najmniejsza krowa na świecie!










