To 395-letnie japońskie drzewko bonsai przetrwało ogromne spustoszenie spowodowane bombą atomową, która spadła na Hiroszimę w 1945 roku.
To niezwykłe drzewko zostało zasadzone w 1625 roku i było świadkiem ogromnych wydarzeń na świecie, o których możemy przeczytać tylko w podręcznikach.
Chociaż obecnie drzewko bonsai jest w Narodowym Arboretum Stanów Zjednoczonych w Waszyngtonie, w 1976 r. było w Japonii. W jednym z domów mieszkał mistrz bonsai Masaru Yamaki ze swoją rodziną, gdy nagle w odległości niecałych 4 km spadła bomba, w sierpniu 1945 roku.
Rodzina została przetransportowana bez szwanku. Yamaki wziął ze sobą unikalne drzewko.


Rodzina przekazała później drzewko do Narodowego Muzeum Bonsai&Penjing, nie mówiąc ani słowa o wyjątkowej przeszłości drzewa. Drzewko było postrzegane bardziej jako dar przyjaźni niż przypomnienie przerażających wydarzeń, które miały miejsce.
Czytaj: Drzewka Bonsai
Dopiero w 2001 roku wnuk Yamaki ujawnił wyjątkowe połączenie drzewa z Hiroszimą. Od tamtej chwili muzeum zaczęło reklamować drzewko na swojej stronie internetowej.
„To drzewko bonsai, to jak dotykanie historii” – mówi Kathleen Emerson-Dell, asystentka muzeum.

Czytaj: Tajemnicze piękno drzew