Uchodźcy zamienili pustynny obóz bez drzew w kwitnący las

0
454

Uchodźcy w Kamerunie zamienili pustynny obóz bez drzew w kwitnący las – spójrzcie na tę niesamowitą różnicę.

To, co kiedyś było brązowe, teraz zmieniło się w zielone.

W 2014 roku obóz uchodźców w Minawao przyjął co najmniej 60 000 uchodźców w Kamerunie, którzy uciekli przed przemocą związaną z rebelią Boko Haram, zmilitaryzowaną muzułmańską organizacjią ekstremistyczną w sąsiedniej Nigerii.

Na początku uchodźcy na suchym regionie, który już był zakurzony i brązowy, przyspieszyli proces pustynnienia, ponieważ ścinali wszystkie okoliczne drzewa na drewno na opał i do gotowania.

Ale w ciągu kilku lat Światowa Federacja Luterańska (LWF) i Agencja Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) były w stanie wzmocnić pozycję uchodźców w przekształcenie regionu w kwitnący młody las.

W tym bardzo surowym klimacie rzeki wysychają w miesiącach letnich, a sadzenie i zbiory są trudne. Już 95% ludzi żyjących w tym dalekim północnym regionie gotowało i ogrzewało drewnem opałowym – dodatkowo obóz uchodźców rozrósł się i stał się własnym miastem, które potrzebuje własnych zapasów.

Przed przybyciem Nigeryjczyków miejscowa ludność miała dość drewna opałowego i „nie można było zobaczyć nikogo w promieniu 100 metrów”. Po ich przybyciu środowisko zostało zniszczone i stało się „bezdrzewne przez wiele kilometrów”, powiedział Boubakar Ousmary, który zarządza kantonem graniczącym z obozem.

Cena drewna znacznie wzrosła, powodując konflikty społeczne. W obliczu tej katastrofy ekologicznej i ludzkiej, UNHCR i LWF uruchomiły w 2017 r. swój wyjątkowy program, który miał na celu odwrócenie procesu wylesiania i rozwiązanie problemu z dwóch stron, w tym promowanie energii odnawialnej.

Teraz społeczności pracują razem, aby przywrócić i chronić środowisko.

Projekt obozu Minawao – Światowa Federacja Luterańska / N. Toukap Justin

Wszędzie, gdzie spojrzymy, jest teraz zielono”, mówi Luka Isaac, prezydent nigeryjskich uchodźców w Minawao.

Drzewa urosły, mamy cień i będziemy mieli wystarczająco dużo drzew, aby nasze środowisko było piękne i zdrowe. Wcześniej powietrze było bardzo zakurzone. Teraz powietrze, którym oddychamy, jest bardzo dobre”.

Czytaj: Wielka Zielona Ściana Afryki, która powstrzymuje ubóstwo.

Sadź drzewa, zbieraj owoce

LWF hoduje drzewa owocowe w szkółkach, z pomocą wolontariuszy uchodźców, a następnie rozdaje sadzonki administratorom obozów, szkołom, meczetom, kościołom i gospodarstwom domowym.

Uchodźcy przeszli szkolenie w zakresie korzystania z „technologii kokonu”, opracowanej przez firmę Land Life, aby dać sadzonkom największą szansę na przeżycie w trudnym środowisku. Polega ona na zakopaniu zbiornika na wodę w kształcie pączka, wykonanego z przetworzonych kartonów, który otacza korzenie rośliny i karmi ją za pomocą sznurka, który łączy się z młodym pędem.

Teraz, cztery lata później, w szkółce na obrzeżach obozu wyhodowano 360 000 sadzonek, które posadzono na obszarze 119 hektarów. I odnotowują 90% przeżywalności.

Drzewa owocowe, akacje, orzechy nerkowca lub moringi zapewnią owoce, lekarstwa i wiele więcej. Pięcioletni cykl sadzenia i zbiorów zapewnia materiał na drewno opałowe, a także winorośl do budowy dachów. Po trzech latach niektóre drzewa są na tyle duże, że można je przycinać na opał.

Koniecznie zajrzyj na f7.pl

Drzewa również przełamują wiatr, zmniejszają erozję i zapewniają cień – wystarczająco, aby rodziny mogły uprawiać rośliny, co wcześniej nie było możliwe.

Drzewa przynoszą nam wiele” – powiedziała UNHCR nigeryjska uchodźczyni Lydia Yacoubou. „Po pierwsze, zapewniają cień niezbędny do uprawy żywności. Następnie martwe liście i gałęzie można zamienić na nawóz do uprawy. Wreszcie las przyciąga i zatrzymuje wodę. Opady deszczu nawet się zwiększyły”.

Wolontariusze z Minawao (c) UNHCR / Xavier Bourgois

Jednocześnie projekt zapewnia nowe źródła utrzymania przy jednoczesnym ograniczeniu emisji dwutlenku węgla ze spalania drewna.

Energia alternatywna wzmacnia kobiety i dziewczęta

Aby mieć pewność, że nowy las nie zostanie natychmiast wycięty, uruchomiono produkcję energooszczędnych pieców oraz dwa ośrodki produkcji „ekologicznego węgla drzewnego”.

Gospodarstwa domowe w obozie wysyłają swoje odpady z upraw do centrum węgla drzewnego, gdzie są sortowane, suszone, karbonizowane i prasowane w brykiety przez przeszkolonych uchodźców, które są następnie wykorzystywane w specjalnie przystosowanych piecach kuchennych. LWF twierdzi, że przeszkoliło ponad 5500 gospodarstw domowych w zakresie produkcji ekologicznego węgla drzewnego i rozdystrybuowało aż 11500 energooszczędnych pieców.

Przy produkcji węgla drzewnego i pieców zatrudnionych jest 300 osób, w większości kobiety. Posiadanie własnych dochodów wzmocniło je i poprawiło ich pozycję w rodzinach. Ponieważ węgiel drzewny stał się głównym źródłem paliwa, młode dziewczęta mają więcej czasu na naukę w szkole.

Fibi Ibrahim, uchodźczyni i matka pięciorga dzieci, która mieszka w Minawao od 2016 roku, jest jedną z pracownic.

Pieniądze, które zarabiam na sprzedaży brykietów z węgla drzewnego, pozwalają mi kupować mydło, przyprawy i mięso, aby uzupełnić rodzinne racje żywnościowe” – mówi Fibi. „Mam nadzieję, że wkrótce, gdy zaoszczędzę wystarczająco dużo pieniędzy, będę mogła otworzyć własny sklep w obozie i w pełni zaspokoić potrzeby mojego gospodarstwa domowego”.

Program Kamerun, finansowany z darowizny w wysokości 2,7 miliona dolarów z Holenderskiej Loterii Kodów Pocztowych, jest częścią inicjatywy Great Green Wall, której celem jest uprawa 8000-kilometrowego pasa roślinności i drzew w celu zwalczania pustynnienia i suszy wzdłuż granicy Sahary.

Widziana z nieba ewolucja tego miejsca w ciągu kilku lat jest uderzająca. Materiał wideo nakręcony w 2018 roku ukazywał rozległe połacie piasku otaczające budynki i schrony. Teraz ziemia pokryta jest roślinnością.