W jaki sposób dzieci stają się dorosłe?

0
513
Nowa książka sugeruje, że temperament dziecka w wieku przedszkolnym często nie jest dobrym predyktorem późniejszej osobowości. Zdjęcie: pixabay.com

Po prześledzeniu życia tysięcy ludzi od urodzenia do wieku średniego, czterech wybitnych psychologów na świecie ujawnia, czego się nauczyli o rozwoju człowieka.

Czy temperament w dzieciństwie przewiduje osobowość dorosłych? Jaką rolę odgrywają rodzice w kształtowaniu dojrzewania dziecka? Czy przedszkole jest złe ― czy dobre ― dla dzieci? Czy przestępczość wśród nastolatków zapowiada życie przestępcze? Czy geny wpływają na sukces w życiu? Czy zdrowie w wieku dorosłym jest kształtowane przez doświadczenia z dzieciństwa? Poszukując odpowiedzi na te i podobne pytania, czterech czołowych psychologów poświęciło swoją karierę na badanie tysięcy ludzi, obserwując ich w miarę dorastania i starzenia się. Rezultatem jest bezprecedensowy wgląd w to, co czyni każdego z nas tym, kim jesteśmy.

W książce The Origins of You Jay Belsky, Avshalom Caspi, Terrie Moffitt i Richie Poulton dzielą się tym, czego nauczyli się na temat dzieciństwa, dorastania i dorosłości, genów i rodzicielstwa oraz wrażliwości, odporności i sukcesu.

Dowody wskazują, że rozwój ludzkości nie podlega żelaznym prawom, ale zamiast tego jest kwestią możliwości i prawdopodobieństw – wielu sił, które razem określają kierunek, w jakim potoczy się życie.

Wczesne lata dziecka przewidują, kim się stanie w późniejszym życiu, ale dzieje się to w nieprzewidywalny sposób. Na przykład geny i kłopoty rodzinne odgrywają rolę w gwałtownych zachowaniach mężczyzn i chociaż zdrowie i dziedziczność czasami idą w parze, przeciwności losu w dzieciństwie i poważne prześladowanie w okresie dojrzewania mogą wpływać nawet na samopoczucie fizyczne w wieku średnim.

Skrupulatne i odkrywcze odkrycia zawarte w The Origins of You obiecują pomóc szkołom, rodzicom i wszystkim ludziom w poprawie samopoczucia i poprawie lub zapobieganiu problemom rozwojowym.

Każdy ma swoje zdanie na temat tego, co sprawia, że ludzie, przyciągają problemy. Źli rodzice, złe geny, złe społeczeństwo, pech, złe decyzje – wybierz swoją truciznę.

Czterech psychologów postanowiło zbadać, w jaki sposób poszczególne osoby rozwijają się lub schodzą na złą drogę w obrębie długiego czasu.

Badali, jak dzieci faktycznie rozwijają się przez lata i dekady. Jay Belsky, Avshalom Caspi, Terrie Moffitt i Richie Poulton opisują spostrzeżenia z ich dochodzeń w książce The Origins of You.

Badacze rozwojowi przyznają, że wiele czynników osobistych i społecznych oddziałuje na siebie przez całe życie. Żaden pojedynczy czynnik nie może wyjaśnić, dlaczego jedna osoba prowadzi życie przestępcze, a inna celuje w studia wyższe i dobrze płatną pracę. Zdarzenia życiowe i przypadkowe okoliczności ciągną dzieci w różnych kierunkach, przez co różne wyniki są mniej lub bardziej prawdopodobne, ale nigdy ich nie dyktują – podkreślają autorzy.

Tylko badania prospektywne mogą zacząć rozjaśniać kręte ścieżki, którymi młodzi ludzie podążają, aby stać się dorosłymi. Wiele z książki The Origins of You dotyczy projektu – obecnie prowadzonego przez Caspi, Moffitt i Poulton – w którym ocenia się około 1000 Nowozelandczyków w mieście Dunedin od urodzenia do 38 roku życia (dane do wieku 45 lat będą dostępne wkrótce).

Książka skupia się również na badaniu, rozpoczętym przez Moffitta i Caspiego, w którym oceniano ponad 1000 par brytyjskich bliźniaków w wieku od 5 do 18 lat, a także na innym badaniu, w które Belsky był zaangażowany, i które dotyczyło około 1300 amerykańskich dzieci od urodzenia do 15 roku życia. Te badania są jednymi z nielicznych, które oceniały szereg pomiarów psychologicznych i fizycznych od dzieciństwa do okresu dojrzewania i później.

Jedno intrygujące odkrycie z tych badań sugeruje, że tylko niektóre temperamenty z dzieciństwa mają wpływ na osobowość i zachowanie nastolatków. Dzieci, które w wieku 3 lat były uważane za „nie do skontrolowania”, drażliwe i rozproszone, w wieku 18 lat były zazwyczaj impulsywne i szukające niebezpieczeństw.

Czytaj: Samoocena dzieci jest dziełem ich rodziców: co zabija samoocenę dzieci?

Autorzy sugerują, że dzieci odgrywają aktywną rolę w kształtowaniu swoich światów społecznych, prawdopodobnie wyjaśniając w dużej mierze, dlaczego te szczególne temperamenty z dzieciństwa były tak blisko powiązane z późniejszą osobowością.

Długoterminowe dane wskazują na przykład, że nie do skontrolowania i ogarnięcia dzieci wywoływały wrogość u rodziców, rówieśników i nauczycieli. Rozegrał się błędny cykl odrzucenia przez innych, w którym ta nie do ogarnięcia młodzież nigdy nie miała okazji nauczyć się umiejętności społecznych i samokontroli. Z kolei zahamowane dzieci unikały okazji do nawiązywania przyjaźni w nowych sytuacjach i wyróżniania się w szkole lub społecznie. W młodym wieku te dzieci nie miały pojęcia, jak wpływać na innych lub przewodzić im.

W przypadku pozostałych 82 procent młodych ludzi naukowcy odkryli słabe powiązania między temperamentem w wieku 3 lat – powiedzmy, byciem towarzyskim i pewnym siebie lub powściągliwym, ale chętnym do interakcji z innymi – 15 lat później. W takich przypadkach dzieci były w stanie łączyć się z dorosłymi i rówieśnikami przez całe dzieciństwo, niezależnie od temperamentu.

W późniejszym okresie te nie do ogarnięcia trzylatki miały najgorsze perspektywy. Osoby te miały zmienne, niestabilne relacje z rodziną, przyjaciółmi, partnerami i współpracownikami w wieku 21 lat; mężczyźni z tej grupy byli szczególnie narażeni na problemy z hazardem w wieku 32 lat.

Blue link: https://www.tbgtechco.com

W książce poruszono również takie kwestie, jak:

  • Dobre lub złe rodzicielstwo przewiduje, jak dziewczęta, ale nie chłopcy, będą odnosić się jako dorośli do własnych 3-latków.
  • Regularne używanie marihuany, począwszy od nastolatków, szkodzi zdrowiu psychicznemu o wiele bardziej niż zdrowiu fizycznemu.
  • W miarę kumulowania się przemocy fizycznej i innych przeciwności w dzieciństwie, przed ukończeniem 20. roku życia istnieje większe prawdopodobieństwo szybkiego spadku wielu wskaźników wieku biologicznego – w tym odporności, funkcji nerek i serca – oraz słabego zdrowia do 38 roku życia.

Autorzy przyznają, że nauka o rozwoju człowieka nie jest na tyle zaawansowana, aby wypowiadać się na temat tego, jak wychowywać dzieci.

Czytaj: Olga Tokarczuk odmówiła przyjęcia tytułu honorowego obywatela Dolnego Śląska. Sprawdź dlaczego.