„Sanatorium miłości” to nowy program TVP1, który jest hitem! Program z każdym odcinkiem ma świetne wyniki oglądalności. Co tydzień, w niedzielę można oglądać poczynania dwanaściorga seniorów, którzy szukają miłości i stałego uczucia.
Skoro każdy z uczestników poszukuje miłości, jasne jest, że wszyscy są singlami, owdowiałymi lub rozwiedzionymi. Niestety, wiarygodność programu po niedzielnym programie podważyła jedna z uczestniczek, Wiesława. O co chodzi?
Czujni widzowie „Sanatorium miłości” wychwycili, że jedna z uczestniczek jest podstawiona. Chodzi o 65-letnią Wiesławę Kwiatek, jedną z najbardziej barwnych, głośnych i przebojowych mieszkanek uzdrowiska. Jak się okazuje, Wiesia dała się już wcześniej poznać szerszej publiczności. Jest aktorką-amatorką i od dawna występuje w produkcjach telewizyjnych. Kobieta między innymi wzięła udział w programie „Nieoczekiwana zmiana”, który można było obejrzeć w Polsat Cafe. Widzowie „Sanatorium miłości” czują się oszukani i oskarżają producentów o zatrudnianie aktorów.
PRZECZYTAJ TAKŻE: „SANATORIUM MIŁOŚCI” – NOWY PROGRAM TVP, PODBIJA SERCA WIDZÓW – f7dobry.com
Wszystko obyłoby się bez afery, gdyby nie fakt, że Wiesia w programie „Nieoczekiwana zmiana” wystąpiła wraz ze swoim partnerem Waldkiem. Przed kamerami wyznała wówczas, że są parą od 10 lat i że kłopotem ich związku jest okropny zwyczaj Waldka. Mężczyzna pozostawia skarpetki na podłodze po skończonym seksie.
Z kolei ta sama Wiesia w programie „Sanatorium miłości” występuje jako wieloletnia singielka, poszukująca miłości. Przed kamerami wyznała:
– Po śmierci męża 16 lat temu, próbowałam na nowo ułożyć sobie życie, ale bez powodzenia. Starając się wypełnić tę lukę, za namową koleżanki próbowałam nawet aktorstwa – wyznała w nowym programie TVP.
Jak podaje „Super Express” program „Nieoczekiwana zmiana” był nagrywany jesienią 2018 roku, a „Sanatorium miłości” chwilę później. Zdjęcia w Ustroniu dla programu TVP1 zaczęły się na początku zimy.
Widzom nie daje spokoju, która wersja życia Wiesi jest prawdziwa. Ta, w której jest szczęśliwą partnerka Waldka na potrzeby Polsat Cafe, czy samotną kobietą spragnioną miłości na potrzeby TVP1. A może żadna z nich nie jest prawdziwa, tylko wykreowana na potrzeby programów telewizyjnych?
Co o tym myślisz? Wierzysz w autentyczność tego typów programów?
Interesują Cię wszystkie miasta? Koniecznie zaglądaj do f7city.pl