Wielu fotografów marzy o tym, aby zrobić to jedno, wyjątkowe zdjęcie. Bywa, że rozmyślają miesiącami, a nawet latami o nieuchwytnym zdjęciu, które według nich byłoby spektakularne, gdyby tylko udało się je zrobić.
Dla indyjskiego fotografa przyrody Nitisha Madana to marzenie stało się ostatnio rzeczywistością podczas grudniowego poranka w Parku Narodowym Ranthambore w północno-zachodnich Indiach.
To dawne miejsce polowań jest teraz ogromnym centrum ochrony tygrysów, co czyni je jednym z najlepszych miejsc do fotografowania tygrysów na wolności.
Madan jest fotografem przyrody, który jest głęboko zaangażowany w ochronę przyrody i dokłada wszelkich starań, aby zwierzęta były szanowane, gdy prowadzi gości podczas fotograficznych wycieczek po indyjskich parkach narodowych.
Osobiście ma słabość do tygrysów. „Mam z nimi dziwny związek” – mówi. „Dają mi moc, aby przejść dalej. Kiedy widzę tygrysa, po prostu nie mogę oderwać od niego wzroku. Emitują moc i magnetyzm i zapierają dech w piersiach w swoim naturalnym środowisku, na wolności. Inspirują poczucie nieustraszoności i majestatu. Są tak skupieni i nie do powstrzymania”.
Nic więc dziwnego, że wymarzona fotografia Madana dotyczyła tygrysa. W rzeczywistości spędził ponad 10 lat, czekając na idealny moment, aby sfotografować tygrysa idącego przed malowniczym fortem Ranthambore.
Ruiny tysiącletniego fortu na wzgórzach leżą w popularnym rezerwacie tygrysów. Ten relikt jest wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, a ostatniego grudniowego poranka, gdy Madan był z grupą ludzi, odkryli świeże ślady tygrysów, które zaprowadziły ich do dwóch młodych tygrysów bengalskich.
Kiedy patrzyli, jak walczą i bawią się razem, Madan zdał sobie sprawę, że zmierzają do Padam Lake, miejsca fortu. Korzystając z okazji, poprosił przewodnika, aby zwrócili się w tym kierunku. Tam, w otoczeniu zimnej porannej mgły, w końcu dostał swoją szansę na zrobienie tego jedynego, wyjątkowego zdjęcia.
Czytaj: Kot w paski i cętkowane futro podbił serca tysiącom internautów
„Serce waliło mi jak oszalałe. Moje palce były zdrętwiałe od zimna i już ich nie czułem. To był moment, na który czekałem tak długo, tyle lat. Potrząsnąłem głową z całkowitym niedowierzaniem, gdy uniosłem aparat i byłem bardzo zadowolony, że mogłem nacisnąć przycisk migawki. Wiedziałem już, jak skomponować kadr, tak jak ćwiczyłem go tysiące razy wcześniej, tylko tym razem z tygrysem w kadrze. Czułem się tak nierealnie, jakby to był mistyczny sen z tygrysem przemierzającym nasz świat”.
Realizując swoją pracę, Madan ma nadzieję zmienić wyobrażenia ludzi o tygrysach i przypomnieć społeczeństwu, że te majestatyczne stworzenia powoli znikają na wolności z powodu kłusownictwa i zmian środowiskowych. Jak pokazują jego zdjęcia, jeśli da się im szacunek, na jaki zasługują i są traktowani w sposób nie zagrażający, tygrysy i ludzie mogą koegzystować pokojowo.
W ramach realizacji swojego wymarzonego zdjęcia Madan był w stanie uchwycić inne wspaniałe zdjęcia tygrysów w Parku Narodowym Ranthambore. Przewiń w dół, aby je zobaczyć.
Więcej informacji: Facebook | Instagram
Czytaj: W WIELKIEJ BRYTANII MOŻNA SPAĆ W TOWARZYSTWIE LWÓW I TYGRYSÓW