Co jest lepszego niż pierwsza filiżanka kawy w ciągu dnia? Może Twoja pierwsza wypłata, a nawet dreszczyk emocji związany ze znalezieniem pierwszej pracy? Nic dziwnego, że filmik, na którym Joe Sullivan otrzymuje swoją pierwszą wypłatę stał się hitem. Ten chłopak zarazi Cię dobrym humorem, gwarantuję.
Sullivan urodził się z zespołem Downa i zeszłego lata został zatrudniony przez Bitty and Beau’s Coffee Shop w Melrose, w stanie Massachusetts. Ale zanim miał pierwszy kontakt z klientem jako pracownik, Sullivan odwiedzał sklep prawie co tydzień ze swoją mamą. W końcu kawiarnia dała mu znaczek „przyszłego pracownika”, a według jego matki był „zauroczony” i chciał ten znaczek natychmiast.
Koniecznie zajrzyj na f7.pl
Sullivan pracował na pierwszą zmianę pod koniec lipca. Osoby tam pracujące mają unikalny sposób wywoływania zamówień klientów; zamiast wypowiadać ich nazwiska, przywołują kartę do gry pasującą do zamówienia każdego klienta. To znacznie lepsza metoda dla każdego, kto ma trudności z komunikacją.
Po dwóch tygodniach Sullivan otrzymał swoją pierwszą wypłatę, a spontaniczna radość, która wybuchła w nim, gdy otrzymał wynagrodzenie, została uchwycona na wideo. „Joe jest w niebie – dostał swoją pierwszą wypłatę!” brzmi podpis pod filmem. Według jego matki, Joe był zachwycony całą tą sprawą. „Nie interesowało go, ile zarobi. Uwielbia tam chodzić do pracy”. Joe oszczędza pieniądze i za swoje pierwsze zarobki planuje zrobić świąteczne zakupy.
Czytaj: Samotny mężczyzna adoptował dziewczynkę z zespołem Downa, odrzuconą przez 20 rodzin
Ludzie na całym świecie wspierają Joe i jego radość poprzez komentarze i odpowiedzi na wideo. Istnieje również ogromne poparcie i entuzjazm dla polityki integracji Bitty i Beau oraz ich determinacja, by oferować zatrudnienie bez dyskryminacji. Jako pracodawcy, Bitty i Beau naprawdę wierzą w swoich ludzi.
„Nasi pracownicy są pionierami, torując drogę osobom niepełnosprawnym, aby były postrzegane jako wartościowi członkowie społeczeństwa i siły roboczej. Dziękujemy wszystkim, którzy odwiedzają nasze sklepy i wierzą w nasz zespół” – pisze firma w poście na Facebooku.
Jak głosi ich slogan, Bitty and Beau’s to coś więcej niż filiżanka kawy – to przeżycie. Założyciele, Amy i Ben Wright, również nazywają to ruchem praw człowieka przebranym za kawiarnię. Mają czworo dzieci, Lillie, Emmę Grace, Beau i Bitty. Lilly ma spektrum autyzmu, a Bitty i Beau mają zespół Downa. Ponieważ ponad 80% osób niepełnosprawnych w Stanach Zjednoczonych jest bezrobotnych, a statystyki na całym świecie są jeszcze wyższe, Wrightowie postanowili stworzyć ścieżkę, dzięki której osoby niepełnosprawne będą cenione, akceptowane i włączane do każdej społeczności. Obecnie w całych Stanach Zjednoczonych działają 23 kawiarnie Bitty & Beau, z których wszystkie zatrudniają osoby niepełnosprawne.
Bycie wykluczonym z miejsca pracy z powodu różnic neurologicznych lub rozwojowych może być szkodliwe dla zdrowia psychicznego i poczucia własnej wartości danej osoby. W ten sposób Bitty and Beau’s zmienia życie i oferuje możliwości. Ludzie tacy jak Sullivan mogą teraz pracować z przyjemnością i celowo oraz oferować światu to, co najlepsze.
Czytaj: W tej kawiarni poczujesz się jak w świecie komiksu
Wideo przedstawiające zaraźliwą radość Joe Sullivana z otrzymania pierwszej wypłaty za pracę w Bitty and Beau’s Coffee Shop stało się popularne. Zobacz reakcje Joe i jego mamy na ten cudowny moment, kiedy Joe otrzymał swoją pierwszą wypłatę w tym filmiku na YouTube:
