Bardzo upalne lato spowodowało gwałtowną redukcję spływającej wody. Zazwyczaj kaskadę słychać było z odległości 8 mil, czyli prawie 13 km. Poziom wody jest najniższy od 25 lat! Czy zniknie cud natury?
Wodospady Wiktorii
Wodospady Wiktorii, jak podaje Wikipedia to „wodospady na rzece Zambezi, na granicy Zimbabwe i Zambii. Wodospady powstały wskutek wlewania się wody z rzeki do szczelin tektonicznych, które powstają w Afryce, rozrywając kontynent na dwie części”.
Odkryte w 1855 roku przez szkockiego misjonarza i badacza Davida Livingstone’a, który wówczas powiedział o nich: Widok tak piękny, że muszą się w niego wpatrywać aniołowie w locie.
Wodospady Wiktorii uważane są za jeden z siedmiu naturalnych cudów świata. Znajdują się na terenie Parku Narodowego Wodospadów Wiktorii (Victoria Falls National Park) i od 1989 są wpisane na listę dziedzictwa światowego UNESCO.
Wodospady Wiktorii składają się z trzech części:
- Głównej,
- Wschodniej,
- Tęczowej.
Katastrofa ekologiczna
Wodospady Wiktorii, jedne z najbardziej rozpoznawalnych wodospadów na świecie wysychają w zastraszającym tempie przez suszę, która sparaliżowała południową Afrykę.
Kiedyś piękne wodospady, dziś prawie całkowicie wyschły. Kiedyś słychać było magiczny strumień pienistej wody, który brzmiał w wąwozie, dziś nie ma go prawie w ogóle. Zamiast tego jest kilka malutkich kałuży wody zbierających się pod powierzchnią skały.
Wysychanie wodospadów to efekt największego od 40 lat spadku poziomu wody, który wyniósł 50%. Za te dramatyczne zmiany obwinia się zmiany klimatyczne.
Prezydent Zambii przywołał państwa zachodnie do uporządkowania ustaw o ochronie środowiska. Zdjęcia, które pokazują Wodospady Wiktorii dawniej i dziś są przerażające i pokazują kryzys, przed którym stoi obecny świat przyrody. Piękna, żywa zieleń została usunięta i zastąpiona brązową, popielatą trawą.
Czytaj: 20 zdjęć na których widać siłę i moc natury. Człowiek nigdy z nią nie wygra!
I człowiek niby sobie zdaje z tego wszystkiego sprawę, niby wszystkiego jest świadomy, ale nic z tym nie robi. Straszne jest to, że ludzie nie szanują planety, na której żyjemy. Co jeszcze musi się stać, żebyśmy otworzyli oczy, że niszczymy swój jedyny dom?
Prezydent Zambii, Edgar Lungu, podczas interwencji mającej na celu powstrzymanie pogłębiania się kryzysu, wyjaśnił skąd pochodzą szkody wyrządzone przez globalne ocieplenie. Powiedział:
„Zmiana klimatu to poważny problem, prawdziwy. Zaskakujące jest to, że ludzie trywializują go i mówią, że zmiana klimatu nie jest realna. Prawdopodobnie żyją w innym świecie. Ale w tym świecie, w którym żyjemy, tu w Zambii, odczuwamy skutki zmian klimatu naprawdę mocno. I wpływa to na wszystkich”.
Lokalna rada turystyki skrytykowała wypowiedź prezydenta. Uspokajają, że wodospad nie wyschnie i jego istnienie nie jest zagrożone.
„To normalne, że o tej porze roku jest mało wody, ale wodospady nigdy nie wyschną całkowicie. W ciągu ostatnich lat nie mieliśmy tyle wody, co dawniej, ale nie oznacza to, że wodospady znikną”.
Źródło: dailymail.co.uk
Czytaj: WODOSPAD NIAGARA ZNÓW ZAMARZA. PIĘKNE ZDJĘCIA TRAFIŁY DO SIECI!